Podczas wizyty w Pentagonie wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence potwierdził, że w najbliższych latach, Amerykanie na kosmiczne siły zbrojne wydadzą miliardy dolarów. Wskazał, że będzie to szósty rodzaj amerykańskich wojsk - obok wojsk lądowych, powietrzno-desantowych, lotnictwa, marynarki wojennej i straży przybrzeżnej, powstaną wojska kosmiczne.
Mike Pence oświadczył, że Ameryka jest bliska otwarcia nowego rozdziału w historii sił zbrojnych. Wiceprezydent podkreślił, że utworzenie wojsk kosmicznych jest konieczne, ponieważ rywale Stanów Zjednoczonych prowadzą coraz agresywniejsze działania w przestrzeni kosmicznej.
- Kosmos zmienił się fundamentalnie. Kiedyś był spokojnym miejscem bez rywalizacji. Teraz jest zatłoczony i antagonistyczny. Inne kraje starają się podważyć pozycję Stanów Zjednoczonych w kosmosie jak nigdy wcześniej - powiedział Mike Pence.
Today’s @DeptofDefense report represents a critical step toward establishing #SpaceForce as the 6th branch of our Armed Forces
— Vice President Mike Pence (@VP) 9 sierpnia 2018
Create US Space Command
Establish elite Space Operations Force
Create Space Development Agency
Stand up—& scale up—US Space Force pic.twitter.com/ClgG4PaXai
Według przedstawionego przez wiceprezydenta planu, jeszcze w tym roku do Kongresu trafi projekt ustawy o utworzeniu sił kosmicznych. Zaczną one być formalnie tworzone za dwa lata. Planowane jest także utworzenie stanowiska zastępcy sekretarza obrony do spraw kosmosu. Biały Dom wystąpił do parlamentu o przyznanie dodatkowych 8 miliardów dolarów na wzmocnienie programów bezpieczeństwa narodowego w kosmosie.
Space Force all the way!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 9 sierpnia 2018
Stany Zjednoczone mają 5 rodzajów sił zbrojnych - wojska lądowe, powietrzno-desantowe, lotnictwo, marynarkę wojenną i straż przybrzeżną. Programy militarne w kosmosie podlegają obecnie siłom powietrznym.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!