Dominik Tarczyński zamieścił na swoim Twitterze wideo, na którym widać Oxford Street, jedną z głównych ulic w Londynie. Sęk w tym, że maszerują nią tysiące muzułmanów. Z ekranu wręcz wylewa się czarny kolor, który noszą na sobie muzułmanie... Zły to prognostyk dla Europy.
Arabia Saudyjska? Irak? Pakistan? Nie! To OXFORD STREET, serce Londynu. 5 lat dokładnie tam żyłem, pracowałem, płaciłem podatki i uczyłem się. Bogu dziękuję za Polskę!
– napisał na Twitterze polityk.
Internauci podzielają obawy posła:
Kiedy mieszkałem w Londynie jeszcze przed wejściem do UE takie manifestacje były nie do pomyślenia. Do tego właśnie prowadzi zapraszanie innych kulturowo gości.
Niektórzy ostrzegają przed wojną. Jedno jest pewne: to już nie jest ten sam Londyn co kilka la temu. Z osób kroczących w manifestacji bije ogromna siła i pewność siebie. A co ze zwykłymi Londyńczykami? Gdzie się podziali?
Arabia Saudyjska?
— Dominik Tarczyński (@D_Tarczynski) 22 września 2018
Irak?
Pakistan?
Nie!
To OXFORD STREET, serce Londynu.
5 lat dokładnie tam żyłem, pracowałem, płaciłem podatki i uczyłem się.
Bogu dziękuję za Polskę! https://t.co/Ue68YrA4oO
