Szwedzkie media obiegły zdjęcie, na którym nowo powołana minister administeracji publicznej Ida Karkiajinen wykonuje gest hailowania. Premier Szwecji Magdalena Andersson oświadczyła, że do polityk wciąż ma zaufanie.
Przy opisywaniu całej sytuacji tabloid "Expressen" podaje, że minister jest związana z muzykiiem z metalowego zespołu Raubitier, który jest powiązany ze środowiskiem ekstremistów.
Karkainen przekonuje, że wykonując gest pozdrowienia Hitlera miała 15-16 lat i jedynie ironizowała.
Sprawę skomentowała premier Szwecji Eva Magdalena Andersson.
„Gest ten świadczy nie tylko o ignorancji historycznej, ale jest też skrajnie niestosowny. Jestem pewna, że nie odzwierciedla wyznawanych przez nią wartości” - stwierdziła.
Część z publicystów uważa, że od teraz rządzącej socjaldemokracji trudniej będzie krytykować partię Szwedzcy Demokraci, która jest posądzana o związki z nacjonalistami.
Inny kłopot w szwedzkim rządzie, to sprawa oskarżenia przez partyjną koleżankę o molestowanie seksualne ministra infrastruktury Tomasa Enerotha. Do niewłaściwego zachowania ze strony polityka miało dojść w hotelowym pokoju po kongresie socjaldemokratów na początku listopada w Goeteborgu. Prokurator jednak umorzył śledztwo w tej sprawie.