Minister spraw zagranicznych Ukrainy Paweł Klimkin zapowiedział we wtorkowym wydaniu dziennika Bild odbicie z rąk separatystów rejonów Doniecka i Ługańska we wschodniej Ukrainie. Zaapelował do Zachodu o zaostrzenie sankcji wobec Rosji.
Klimkin powiedział "Bildowi", że Kijów włączy ponownie wschodnią Ukrainę do swojego obszaru władzy. – Rzeczywiście niektóre części Ukrainy wschodniej kontrolowane są przez prorosyjskich terrorystów i rosyjskie oddziały. To są jednak ukraińskie terytoria i odbierzemy je – powiedział szef ukraińskiej dyplomacji.
O wypowiedzi Klimkina dla wtorkowego "Bilda" poinformowała agencja dpa.
Ukraiński minister wezwał Zachód do zaostrzenia sankcji wobec Rosji. – Jeżeli świat zachodni chce, aby Rosja przywiązywała wagę do jego stanowiska i aby przestrzegała powszechnie obowiązujących międzynarodowych zasad, to logicznym krokiem byłoby zwiększenie presji na Kreml za pomocą wszystkich dostępnych środków – powiedział Klimkin.
Jego zdaniem wybory przeprowadzone w Donbasie "zachwiały" procesem pokojowym uzgodnionym w Mińsku. – Nie wiem, czy można mówić o całkowitym fiasku. Uznanie „wyborów” przez Rosję utrudnia jednak znacznie dalszą realizację ustaleń z Mińska – powiedział Klimkin.