Przejdź do treści

Szef MSZ Francji: Załoga samolotu Air Algerie chciała zawrócić

Źródło: Flickr/ Parti socialiste/ CC BY-NC-SA 2.0

- Załoga samolotu linii Air Algerie, który rozbił się w czwartek w Mali, chciała zawrócić z drogi, zanim utracono z pilotami kontakt i pogoda się pogorszyła - powiedział szef MSZ Francji Laurent Fabius. Zginęło 118 ludzi, w tym ok. 50 Francuzów.

- W ramach śledztwa zbadane zostaną wszystkie hipotezy. Wiemy z pewnością, że tej nocy była zła pogoda, a załoga samolotu wystąpiła o zmianę kursu, a następnie o zawrócenie z drogi, po czym kontakt z nią został przerwany - oświadczył na konferencji francuski minister.

Fabius: Poszukiwanie ciał ofiar skrajnie trudnych warunkach

Zaznaczył, że poszukiwanie ciał ofiar, które zostały doszczętnie zdekompletowane, odbywa się w "skrajnie trudnych warunkach" ze względu na panujący upał. Do ochrony miejsca katastrofy zmobilizowano ok. 200 francuskich żołnierzy, którym towarzyszą siły malijskie i ONZ.

Fabius zapowiedział też, że w najbliższym czasie powołany zostanie koordynator, który będzie pośredniczył w kontaktach między rodzinami ofiar a wymiarem sprawiedliwości, towarzystwami ubezpieczeniowymi, liniami lotniczymi Air Algerie itp. Ma nim zostać doświadczony dyplomata Pierre-Jean Vandoorne.

Czarne skrzynki dotarły do Paryża

Rano do Paryża dotarły dwie czarne skrzynki maszyny, rejestrujące parametry lotu i rozmowy prowadzone w kokpicie. Minister transportu Frederic Cuvillier uprzedził, że "jeśli dane nadają się do wykorzystania, ich analiza, ich odczytanie mogą potrwać kilka tygodni".

Według zbliżonych do śledztwa źródeł jedna z dwóch czarnych skrzynek jest bardzo uszkodzona.

We Francji, która straciła w katastrofie 54 obywateli, w poniedziałek flagi zostały na trzy dni opuszczone do połowy masztów.

Samolot linii Air Algerie rozbił się w czwartek nad ranem w środkowej części Mali, na górzystych i pustynnych terenach, które są kontrolowane przez powiązanych z Al-Kaidą ekstremistów islamskich.

Czarterowany od hiszpańskich linii Swiftair samolot leciał z Wagadugu w Burkina Faso do Algieru. Algierskie linie informowały, że samolot zniknął z radarów w czwartek o godz. 3.55 czasu polskiego. Informacje o zaginięciu maszyny ujawniono kilka godzin po fakcie. Nie wyjaśniono przyczyn tej zwłoki.

Początkowo informowano, że na pokładzie było 116 osób, ale potem liczbę tę podniesiono do 118. Sześciu członków załogi było Hiszpanami.

 

CZYTAJ TAKŻE:

MSW Francji: Najpewniej pogoda przyczyną katastrofy samolotu

Prezydent Mali: Zlokalizowano wrak samolotu Air Algerie |

PAP

Wiadomości

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Trzeci miesiąc masowych protestów. Dymisja premiera nic nie dała

Ktoś nas ostrzega. Sztuczna inteligencja skrywa "cień zła"

Zagadka dronów nad New Jersey została rozwikłana

Astronomowie odkryli super-Ziemię. Tuż za rogiem. Kosmicznym...

TYLKO U NAS

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Obłudny pomysł Putina na zakończenie wojny w Ukrainie

Najnowsze

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?