We Francji udaremniono pięć zamachów terrorystycznych i rozbito 13 siatek powiązanych z ekstremistami działającymi w Syrii – powiadomił szef MSW Bernard Cazeneuve. Mimo to – dodał – wzrosła dwukrotnie liczba młodych ludzi pragnących dołączyć do walk w Syrii.
Pięć zamachów udaremniono od sierpnia 2013 roku – wyjaśnił Cazeneuve. Planowały je zarówno osoby, które niedawno wróciły z Syrii, jak i te, które jeszcze nie wyjechały do strefy działań wojennych.
Według danych ogłoszonych przez ministra dotąd 1200 obywateli Francji wyjechało do Syrii. Czterystu spośród nich nadal jest w strefie walk, a 200 – jeszcze jest w drodze. Jedna trzecia spośród adeptów na dżihadystów to osoby, które niedawno przeszły na islam – powiedział Cazeneuve.
Minister poinformował także, że w sobotę zatrzymano na paryskim lotnisku dwie kobiety z dziećmi udające się do Turcji. Jednak wielu chętnych wyjeżdża bez przeszkód, szczególnie młodzi ludzie, którzy ukrywają swoje prawdziwe zamiary przed rodziną i przyjaciółmi.
Bojownicy z Francji stanowią największą grupę wśród europejskich dżihadystów zwerbowanych na wojnę w Syrii. Służby bezpieczeństwa obawiają się, że ci, którzy wracają z Syrii, angażują się w działalność terrorystyczną na terenie Francji.