Do strzelaniny doszło przed budynkiem w północnej części stolicy Francji. Mężczyzna miał na sobie pas z fałszywymi materiałami wybuchowymi, rzucił się z nożem na policjanta. Funkcjonariusze zastrzelili napastnika.
Dzisiaj w Paryżu trwają uroczystości związane z uczczeniem pamięci ofiar ataku z 7 stycznia 2015 roku, kiedy islamscy terroryści zamordowali w redakcji satyrycznego czasopisma "Charlie Hebdo" zabili 12 osób.
Dr Szewko: Dokładnie takich zamachów dokonuje się na terytorium Izraela niemal codziennie
– Prawdopodobnie to osoba niezwiązana z żadną grupą. Miał na sobie kamizelkę z fałszywymi materiałami wybuchowymi, gdyby należał do którejś z grup to nie byłaby atrapa – stwierdził w Telewizji Republika ekspert ds. terroryzmu i Bliskiego Wschodu dr Wojciech Szewko. – Dokładnie takich zamachów dokonuje się na terytorium Izraela niemal codziennie. Jakiś czas temu, główny ideolog Państwa Islamskiego wzywał do takich spontanicznych zamachów. Jeśli to była osoba, która była zwolennikiem Państwa Islamskiego, to odpowiedziała na tego typu apel – mówił. CZYTAJ WIĘCEJ...
#BREAKING: #Shootout in #Barbès, district of #Goutte d'or, #Paris. A victim outside #police station (via @akilincs) pic.twitter.com/nm5CfSpQ5C
— Or Ravid אור רביד (@OrRavid) styczeń 7, 2016