Przejdź do treści

Spór płacowy w Amazonie. Strajkują cztery filie w Niemczech

Źródło: FLICKR/Claudio Toledo/CC BY 2.0

W czterech placówkach firmy wysyłkowej Amazon w Niemczech rozpoczął się kolejny strajk w ramach trwającego od ponad roku sporu płacowego. Związek zawodowy sektora usług Ver.di. grozi eskalacją protestów. Dla firmy Niemcy to najważniejszy rynek po USA.

Od północy strajkują zatrudnieni w centrach wysyłkowych w Lipsku i Bad Hersfeld, a od godz. 5 - pracownicy centrów wysyłkowych w Graben pod Augsburgiem oraz w Rheinbergu w Nadrenii Północnej-Westfalii. Jak podał Ver.di, w strajku uczestniczy około 2 000 osób. Przedstawiciele Amazonu twierdzą, że pracę przerwało tylko 1 300 zatrudnionych. Akcja protestacyjna ma potrwać do wtorku wieczorem. Związkowcy rozważają możliwość rozszerzenia protestu na dwie kolejne filie.

- To nie będzie nasz ostatni strajk - powiedziała wiceprzewodnicząca związku Stefanie Nutzenberger. Mechthild Middeke z heskiej organizacji związku zapowiedziała, że przed świętami Bożego Narodzenia dojdzie do "mocnego uderzenia".

- Presja na zwiększanie wydajności przybiera nieludzkie wymiary - mówił w sobotę przedstawiciel Ver.di i przywódca strajku Thomas Guerlebeck.

Według związkowców pracownicy Amazonu skarżą się na wyznaczanie zbyt krótkich terminów realizacji zadań, skrajną presję na zwiększanie wydajności oraz złe zasady dotyczące organizacji pracy i przysługujących im przerw.

Ver.di chce, by Amazon podniósł płace pracowników swych centrów wysyłkowych do poziomu przewidzianego przez niemieckie układy zbiorowe dla sektorów handlu wysyłkowego i detalicznego. Od ponad roku organizuje strajki, by zmusić firmę do negocjacji. Amazon odrzuca żądania związkowców, twierdząc, że chodzi tutaj o pracowników logistyki, których średnia wynagrodzeń przewyższa standard dla tej branży.

Jak podał Amazon, większość pracowników stawiła się w pracy. Według firmy strajk nie ma żadnego wpływu na dostawy towarów zamówionych przez klientów.

Dziewięć niemieckich centrów wysyłkowych Amazonu zatrudnia łącznie 9 tys. ludzi na stałe oraz 14 tys. sezonowo.

pap

Wiadomości

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Najnowsze

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę