Lista filmów, których Rosjanie nie mogą obejrzeć jest znacznie dłuższa, jednak portal rufabula.com opublikował pierwszą dziesiątkę, w niej zaś dwie polskie produkcje.

Na pierwszym miejscu znalazł się film Wojciecha Smarzowskiego "Róża" z 2011 roku, w którym dobitnie pokazane zostały zbrodnie rosyjskich żołnierzy po II Wojnie Światowej na ludności Mazur.

Wśród zakazanych produkcji - na miejscu trzecim - jest także film Jana Komasy "Miasto 44", który porusza wątek Armii Czerwonej, która biernie przyglądała się klęsce Powstania Warszawskiego.