Przejdź do treści

Rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe. Będą walczyć z siłami „Zachodnimi”

Źródło: Fot. canva

W rosyjsko-białoruskich manewrach wojskowych 10-20 lutego „Republika Polesia” i „Federacja Północna” będą walczyć z siłami „Zachodnich” – poinformowało ministerstwo obrony. Podkreślono, że ćwiczenia mają być „czysto obronne”, a rosyjskie wojska mają po ich zakończeniu wyjechać z Białorusi.

Według zapowiedzi ministerstwa obrony tematem ćwiczenia jest „przerwanie i odparcie zewnętrznej agresji w trakcie operacji obronnej, a także walka z terroryzmem i obrona interesów Państwa Związkowego”.

W składzie zachodniej Koalicji Państw Zainteresowanych będą Niaris (Wilia), Pomoria i Kłopia oraz „kontrolowane przez nie organizacje terrorystyczne”. Pojawia się też Republika Dnieprowia.

„Główną przyczyną zaostrzenia jest dążenie Zachodnich do destabilizacji sytuacji w Republice Polesia, zmiana jej władz, zlikwidowanie Państwa Związkowego w celu dalszego osłabienia Federacji Północnej” – relacjonował scenariusz ćwiczeń w czasie briefingu w czwartek szef sztabu generalnego Wiktar Hulewicz.

Według zamysłu ćwiczeń ten plan jednak nie dochodzi do skutku i Zachód sięga „po radykalne środki”: „wykorzystując kontrolowane przez siebie organizacje terrorystyczne i opozycje, prowokuje on konflikt zbrojny z sąsiadującą z Państwem Związkowym Republiką Dnieprowią”.

„Pod pretekstem operacji pokojowej wprowadzili swoje wojska na terytorium republiki i przejęli kontrolę nad szeregiem jej zachodnich obwodów” – mówił Hulewicz, cytowany przez białoruską redakcję rosyjskiego Sputnika.

Następnie, jak relacjonował, siły Zachodnich zażądały od Republiki Polesia zaprzestania łamania praw człowieka, uwolnienia więźniów politycznych i przekazania władzy realnym przywódcom”.

W związku z odmową Zachodni z terytorium Dnieprowii „rozpoczęli agresję przeciwko Państwu Związkowemu”.

Republika Polesie i Federacja Północna „dążą do zapewnienia stabilności w regionie, a także ochronić swoją integralność i niepodległość, opierając się na prawo międzynarodowe”. „Stosują siły reagowania na poziomie odpowiednim do istniejących zagrożeń militarnych” – wskazał wojskowy.

Manewry będą miały dwa etapy. W pierwszym siły ochrony przeciwlotniczej przećwiczą obronę w obliczu ataku z powietrza i przegrupowanie sił, a piechota i komandosi będą poszukiwać i niszczyć nielegalne formacje i dywersantów. Drugim etapem będzie przeprowadzenie działań obronnych i kontrofensywa.

Przedstawiciel ministerstwa obrony zapewnił przy tym, że manewry mają charakter „czysto obronny i nie stanowią zagrożenia dla społeczności europejskiej i państw sąsiednich”.

„Po zakończeniu sprawdzianu sił reagowania oddziały rosyjskie opuszczą terytorium Białorusi” – zapewnił generał.

Rosja i Białoruś zapowiedziały wcześniej nieplanowaną inspekcję sił reagowania Państwa Związkowego (Białorusi i Rosji), która ma dwa etapy. Pierwszy to przerzut i organizacja wojsk oraz ochrona obiektów wojskowych na terytorium Białorusi i działania sił ochrony przeciwlotniczej – rosyjskie wojska już zaczęły przybywać na Białoruś. Drugi etap będą stanowić manewry wojskowe w dniach 10-20 lutego.

Według zapowiedzi manewry odbędą się na poligonach: Obóz Lesnowski, Osipowicki, Brzeski, Gożski i Domanowski, jak również w wyznaczonych terenach poza poligonami. Wykorzystane zostaną również lotniska w Baranowiczach, Łunincu, Lidzie i Maczuliszczach.

Ministerstwa obrony w Mińsku i w Moskwie przekonują, że parametry ćwiczenia – liczba żołnierzy i sprzętu nie podlegają pod Dokument Wiedeński OBWE i nie wymagają informowania innych państw.

Do udziału w inspekcji i ćwiczeniach przerzucani są żołnierze i sprzęt z rosyjskiego Wschodniego Okręgu Wojskowego (Daleki Wschód).

Mińsk uzasadnił manewry „sytuacją wokół granic Białorusi, wzrostem napięcia w Europie i zaostrzeniem się sytuacji polityczno-wojskowej na świecie”.

Eksperci łączą niezapowiedzianą „inspekcję” sił Państwa Związkowego oraz manewry na południu graniczącej z Ukrainą Białorusi z działaniami Rosji wobec Kijowa – w celu wywarcia jeszcze większej presji na tamtejsze władze, a w najgorszym scenariuszu, nawet możliwego ataku z terytorium Białorusi. Z kolei na Białorusi obecność dużej ilości rosyjskich wojsk budzi obawy, że mogą one pozostać tam „na dłużej”.

PAP

Wiadomości

NATO ściąga dodatkowe oddziały. Wybory w europejskim kraju

Nigeria przyjęta do grupy BRICS. Co jej to da?

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

Rząd zablokuje aprzedaż nieletnim e-papierosów bez nikotyny?

Republika Wieczór: strajk głodowy w Bogdance, czyli walka o kopalnię

Fogiel: Rafał Trzaskowski próbuje kopiować wszystkich

Poważny wypadek. Zderzyła się cysterna z ciągnikiem

Dzisiaj informacje Telewizja Republika 18.01.2025

Trzaskowski dostał pytanie o odpady i znów bredził o płonącej planecie

Nawrocki: Referendum ws. Zielonego Ładu to obowiązek. „To zagrożenie dla przyszłości Polski”

Kwiecień: Policja od lat potrzebuje wsparcia finansowego

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

NATO ściąga dodatkowe oddziały. Wybory w europejskim kraju

Nigeria przyjęta do grupy BRICS. Co jej to da?

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą