Fox News Decision Desk oficjalnie potwierdziło wygraną Trumpa w Nevadzie, podkreślając znaczenie tego stanu jako jednego z niezdecydowanych bastionów w amerykańskim systemie wyborczym. Zarówno Harris, jak i Trump zorganizowali liczne wydarzenia kampanijne, starając się zmobilizować swoich zwolenników oraz przekonać niezdecydowanych wyborców. 

Od 1992 roku Nevada głosowała na kandydatów Demokratów, z dwoma wyjątkami, gdy stan opowiedział się za George'em W. Bushem. Wśród Demokratów znana była „Maszyna Reida” – potężna struktura wyborcza stworzona przez senatora Harry'ego Reida, która od dekad wspierała kandydatów partii. Kluczowym elementem tej strategii było wsparcie ze strony Culinary Union, zrzeszającej 60 tysięcy pracowników kasyn, którzy aktywnie angażowali się w rejestrację wyborców i akcje mobilizacyjne.

Pomimo licznych wysiłków Harris, Trumpowi udało się przełamać dominację Demokratów, zdobywając poparcie w kluczowych okręgach. Na finiszu kampanii Harris wystąpiła w Reno, gdzie apelowała do wyborców, podkreślając swoje zaangażowanie w szukanie „wspólnego gruntu” i rozwiązań dla problemów obywateli. 

„Obiecuję słuchać ekspertów, słuchać tych, na których wpływają moje decyzje, oraz tych, którzy się ze mną nie zgadzają” – powiedziała Harris.

Zwycięstwo Trumpa w Nevadzie jest sygnałem, że Republikanie potrafili skutecznie zmobilizować swoich wyborców i odzyskać poparcie w stanie, który był historycznie kojarzony z przewagą Demokratów. 

Źródło: Republika/Fox News