Prezydenci Rosji i Argentyny Władimir Putin i Cristina Fernandez de Kirchner podpisali wczoraj w Buenos Aires porozumienie o współpracy w dziedzinie energetyki nuklearnej.
Na wspólnej konferencji prasowej Putin i Fernandez de Kirchner poinformowali, że porozumienie przewiduje, iż rosyjski koncern energetyczny Rosatom będzie uczestniczył w budowie argentyńskiej elektrowni atomowej Atucha III.
– Argentyna jest liderem w Ameryce Łacińskiej w dziedzinie energetyki atomowej. To ważne porozumienie potwierdza nasze więzi przyjaźni i współpracę strategiczną – powiedziała prezydent Argentyny.
Według towarzyszącego Putinowi ministra energetyki Rosji Aleksandra Nowaka, Rosatom zaoferował ponadto stronie argentyńskiej pomoc w budowie dwóch dalszych siłowni atomowych na "komfortowych warunkach finansowych".
Argentyna, która boryka się z kryzysem energetycznym, rozbudowuje w szybkim tempie swoją energetykę nuklearną chcąc zmniejszyć zależność od paliw kopalnych i to pomimo faktu, iż posiada jedne z największych na świecie złóż gazu i ropy w skałach łupkowych.
Złoża te nie są praktycznie eksploatowane bowiem – jak zauważa Associated Press – zagraniczne koncerny obawiają się interwencjonistycznej polityki rządu Argentyny w dziedzinie energetyki.
Fernandez poinformowała, że niektórzy członkowie delegacji towarzyszącej prezydentowi Rosji odwiedzą jedno z tych złóż w prowincji Neuquen, nazywane Vaca Muerta (Martwa krowa).