Przejdź do treści

Rosyjska broń z czasów sowieckich niedługo się wyczerpie

Źródło: Kremlin.ru - wolna domena

Rosyjska broń z czasów sowieckich wyczerpie się pod koniec 2025 r. Władimir Putin mógłby więc przystać na rozpoczęcie negocjacji na początku roku, jednak nadal będzie prowadzić wojnę i nasilać ataki na ukraińskich cywili, gdy rozmowy nie będą szły po jego myśli - ocenił na łamach dziennika "Guardian" Peter Pomerantsev, autor książek o Rosji.

Pomerantsev przypomniał w opublikowanym w niedzielę przez brytyjski dziennik tekście, że "chociaż Putin czuje, że wygrywa na ukraińskim polu bitwy, to rosyjska gospodarka zaczyna się pocić". "Ceny żywności rosną co miesiąc o 9 proc., a stopy procentowe utrzymują się na poziomie ponad 20 proc." - dodał.

Ekspert ds. rosyjskich skomentował wpływ wygranej Donalda Trumpa w amerykańskich wyborach prezydenckich, zauważając, że "w jego otoczeniu są ludzie, którzy mogliby zgodzić się na zdemilitaryzowanie Ukrainy i pozostawienie kraju pod polityczną kontrolą Kremla". "Byliby temu tym bardziej chętni, gdyby Rosja zerwała stosunki wojskowe z Chinami" - ocenił.

"Jednak czy Moskwa zdecydowałaby się na taki krok na rzecz lepszych relacji z nieobliczalnymi USA? Nawet poświęcenie kontaktów z Teheranem może być dla Putina kiepskim rozwiązaniem" - podkreślił Pomerantsev.

 

Autor zaznaczył, że "chociaż Trump obiecał namówić Rosję i Ukrainę do podjęcia negocjacji, to Unia Europejska i Wielka Brytania mogą zaproponować nowe rozwiązania". "Jeśli przejęte zostaną środki rosyjskie w Europie, Trump nie będzie musiał wydawać pieniędzy na Ukrainę i sami (jako Europa) będziemy mogli dostarczyć Kijowowi broń" - napisał w "Guardianie" ekspert.

Zaznaczył, że Europa dysponuje środkami i metodami, które mogą utrzymać USA pod rządami Trumpa w bloku proukraińskim. "To my (UE i Wielka Brytania) możemy przedstawić USA zachęty handlowe, zwiększyć wydatki na NATO, wywierać większą presję na Iran, wysłać siły pokojowe na Ukrainę, czy zapewnić Waszyngtonowi pomoc w nadchodzących potyczkach gospodarczych z Chinami" - wyjaśnił autor.

Peter Pomerantsev to urodzony w ZSRR brytyjski dziennikarz, znany w Polsce przede wszystkim jako autor książki pt. "Jądro dziwności".

Źródło: PAP

Wiadomości

W Kazachstanie rozbił się samolot pasażerski...

SPRAWDŹ TO!

Nawrocki na czele zestawienia. Polacy ufają mu coraz bardziej!

Podczas otwarcia szpitala zabito... dwóch dziennikarzy. Co się stało?

Polska 25 grudnia – co wydarzyło się tego dnia

Opady i oblodzenie. Prognoza na 25 grudnia

Uroczystość Narodzenia Pańskiego. Dlaczego akurat 25 grudnia?

Na co premier będzie się wściekał w przyszłym roku?

Dziwna wiadomość dla premiera Holandii w mediach społecznościowych

Ogłoszono alarm powietrzny w całym kraju. Reagowało polskie lotnictwo!

48 godz. w syryjskim miasteczku. Od spalenia choinki do przeprosin

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?

Jeden gol, który wywrócił do góry nogami jego życie

Najnowsze

W Kazachstanie rozbił się samolot pasażerski...

Opady i oblodzenie. Prognoza na 25 grudnia

Uroczystość Narodzenia Pańskiego. Dlaczego akurat 25 grudnia?

Na co premier będzie się wściekał w przyszłym roku?

Dziwna wiadomość dla premiera Holandii w mediach społecznościowych

Nawrocki na czele zestawienia. Polacy ufają mu coraz bardziej!

SPRAWDŹ TO!

Podczas otwarcia szpitala zabito... dwóch dziennikarzy. Co się stało?

Polska 25 grudnia – co wydarzyło się tego dnia