Przejdź do treści

Przesłuchanie byłego kandydata na prezydenta Białorusi dobiegło końca. Dzmitryjeu został wypuszczony

Źródło: Fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Andrej Dzmitryjeu, były kandydat w wyborach prezydenckich na Białorusi, o którego zatrzymaniu poinformowano w czwartek, tego samego dnia został wypuszczony na wolność. Po rewizji w jego mieszkaniu polityk został przesłuchany w sprawie karnej.

Dzmitryjeu poinformował na swoim kanale w serwisie YouTube, że w czwartek rano został zatrzymany, gdy odwoził dzieci na półkolonie. Następnie w jego mieszkaniu odbyła się rewizja wraz z konfiskatą sprzętu, w tym telefonu i komputera. Później przez kilka godzin był przesłuchiwany.

Dzmitryjeu podpisał zobowiązanie do nierozgłaszania danych postępowania. Wskazał jedynie, że chodzi o „ogromną liczbę artykułów karnych”. Nie ujawnił swojego statusu w postępowaniu.

Nie wiadomo, jakie struktury dokonały jego zatrzymania ani w związku z jaką sprawą, a także gdzie obecnie przebywa – informowało wcześniej w czwartek centrum praw człowieka Wiasna.

Wcześniej Wiasna informowała o trwających od środy rewizjach i zatrzymaniach wśród delegatów wirtualnej platformy społecznej Schod, która stawiała sobie za cel rozwiązanie kryzysu politycznego w kraju oraz doprowadzenie do dialogu pomiędzy społeczeństwem i władzami. Zatrzymano m.in. byłego ambasadora Białorusi na Słowacji Ihara Laszczenię (przebywa w areszcie) i inne osoby. Dzmitryjeu był zaangażowany w działanie platformy.

Dzmitryjeu to współprzewodniczący opozycyjnego ruchu Mów Prawdę. Był kandydatem w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich, w których, według oficjalnych wyników, zdobył 1,21 proc. głosów.

PAP

Wiadomości

UE myśli o rosyjskim gazie. Rosyjscy agenci czy szaleńcy?

Słudzy Tuska przyjechali aresztować Zbigniewa Ziobrę

Donald Trump: "Zastąpicie dolara, czekają was 100-procentowe cła"

AI zastąpi nauczyciela w elitarnej szkole

Parlament zatwierdził. On i żona mają całkowitą władzę nad krajem

Protest w Berlinie. Kilka tysięcy demonstrowało przeciw polityce

Trump: Różnorodność była dla nich ważniejsza od bezpieczeństwa

Rekordowa liczba kradzieży. Złodzieje zuchwali i brutalni

Zastrzelił córkę. Nie akceptował jej aktywności w social mediach

Trump potwierdził. Od soboty te państwa zapłacą 25 procent więcej

Epidemia wirusa Ebola. Potwierdzili ognisko choroby

Śliwka: Bogdan Klich był grabarzem polskiej armii

W Wieku 78 lat zmarła piosenkarka Marianne Faithfull

Minuta ciszy w Tallinnie po ofiarach katastrofy lotniczej pod Waszyngtonem

Sachajko: po tylu latach wróciło bezprawie i cenzura

Najnowsze

UE myśli o rosyjskim gazie. Rosyjscy agenci czy szaleńcy?

Parlament zatwierdził. On i żona mają całkowitą władzę nad krajem

Brama Brandenburska

Protest w Berlinie. Kilka tysięcy demonstrowało przeciw polityce

Trump: Różnorodność była dla nich ważniejsza od bezpieczeństwa

Rekordowa liczba kradzieży. Złodzieje zuchwali i brutalni

Słudzy Tuska przyjechali aresztować Zbigniewa Ziobrę

Donald Trump: "Zastąpicie dolara, czekają was 100-procentowe cła"

AI zastąpi nauczyciela w elitarnej szkole