Przejdź do treści

Projekt nowej ustawy faworyzującej środowiska LGBT w Hiszpanii poważnym zagrożeniem wolności

Źródło: FLICKR/ KRYTOFR/ CC BY 2.0

Grupa parlamentarzystów skrajnie lewicowego ugrupowania Podemos złożyła w maju br. w izbie niższej hiszpańskich Kortezów projekt ustawy zawierający szereg przepisów wykluczających z życia publicznego organizacje broniące tradycyjnych wartości w Hiszpanii. Kontrowersyjne prawo może wejść w życie już we wrześniu.

Projekt „Ustawy przeciwko dyskryminacji ze względu na orientację płciową, tożsamość lub wyrażanie płci i cech płciowych oraz o równości społecznej lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transseksualnych, transseksualnych i interseksualnych" zawiera 99 artykułów, których uchwalenie będzie skutkować rażącym wykluczeniem z życia społecznego organizacji pro-life i pro-family. Projekt zakłada m.in. ograniczenia wolności słowa oraz marginalizację organizacji broniących tożsamości rodziny i małżeństwa, także poprzez bardzo dotkliwe sankcje karne.

Przyjęcie projektu oznacza niebezpieczne cenzurowanie poglądów a nawet sformułowań, które aktywiści subkultur LGBT uznają za obraźliwe (art. 65). Jednocześnie, projekt przewiduje szereg instrumentów promujących ideologię gender. Przykładowo, art. 25 („Promocja i wsparcie dla rodzin LGTBI") zobowiązuje organy administracji publicznej do wprowadzenia specjalnych programów informacyjnych skierowanych zarówno do szkół, jak i do rodzin, promujących praktyki homoseksualne zrównywanie z relacjami płciowymi między kobietą i mężczyzną. Jednocześnie wskazywanie na fundamentalną różnicę między tymi relacjami i praktykami homoseksualnymi ma stanowić dyskryminację. Art. 26 projektu („Ochrona dzieci w rodzinach LGTBI") odmawia dzieciom urodzonym przez matkę pozostającą w związku lesbijskim prawa do posiadania ojca, przewidując automatyczne przyznanie praw rodzicielskich drugiej kobiecie.

Przyjęcie nowych przepisów, oprócz osłabienia pozycji rodziny oraz małżeństwa, będzie destrukcyjne dla debaty publicznej, z której usunięte zostaną organizacje reprezentujące większość społeczeństwa. Chodzi zwłaszcza o organizacje chrześcijańskie, obrońców życia i organizacje prorodzinne. W praktyce, przyjęcie nowego prawa spowoduje lawinę postępowań sądowych oraz brak możliwości podejmowania jakichkolwiek działań obywatelskich w obronie tożsamości rodziny i małżeństwa (ogłaszania petycji, organizowania szkoleń prorodzinnych lub pro-life).

 

Za złamanie projektowanych przepisów przewidziano (art. 96), nawet do 45.000 euro kary oraz zakazy korzystania ze środków publicznych (przez okres do 2 lat albo do 5 lat w przypadku recydywy).

Centroprawicowy rząd Mariano Rajoya zapowiedział, że nie zgłasza uwag do projektu, co zostało przyjęte z satysfakcją przez hiszpańską Federację Lesbijek, Gejów, Transseksualistów i Biseksualistów (FELGTB) – faktycznego autora ustawy. FELGTB twierdzi, że wsparcie dla dalszych prac nad projektem zapowiedziały wszystkie ugrupowania parlamentarne oprócz rządzącej Partii Ludowej, która jednak nie posiada większości w izbie niższej Kortezów.

Organizacje prorodzinne i pro-life z całego świata wyrażają zaniepokojenie, uznając hiszpański projekt za radykalnie ograniczający wolności słowa i religii w Hiszpanii. Jednoznacznie negatywne stanowisko względem projektu zajął m.in. Kongres dla Życia i Rodziny, zrzeszający 600 organizacji pozarządowych z 16 różnych krajów iberoamerykańskich. Przewodniczący Kongresu w liście do hiszpańskiego MSZ stwierdza, że projekt stanowił „początek drogi do totalitaryzmu", w którym uprzywilejowane byłyby grupy osób ze względu na ich nietypowe skłonności lub zaburzenia płciowe. Kongres zarzuca projektowi tendencję do drastycznego ograniczenia wolności słowa i narzucenia społeczeństwu ideologii gender wbrew woli większości Hiszpanów.

Ordo Iuris

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie