Zgodnie z pierwszymi sondażami, skrajnie prawicowy Front Narodowy nie zdobył większości w żadnym z regionów. Po zdobyciu pierwszego miejsca w I turze wyborów regionalnych, partia pod przywództwem Marine Le Pen spadła na trzecie miejsce.
W pierwszej turze Front Narodowy (FN) uzyskał 28 proc. głosów, był to najlepszy wynik w skali kraju. Drudzy byli Republikanie – 27 proc., a trzecia rządząca Partia Socjalistyczna – 23 proc. Czytaj więcej
Mobilizacja przeciwko prawicy
Po pierwszej turze FN wiódł prym w sondażach, ale w wyniku wielkiej mobilizacji pozostałych partii przeciwko nacjonalistom, w drugiej turze partia Marine Le Pen nie zdobyła większości w żadnym z regionów.
Aby upewnić się, że partia Marine Le Pen nie wygra niedzielnej drugiej tury wyborów, rządzący Socjaliści wycofali się nawet ze startu w dwóch regionach, gdzie zajęli trzecie miejsca. Ich zwolennicy zostali wezwani do głosowania na partię Republikanie Nicolasa Sarkozy'ego.
Według wstępnych wyników największy sukces odniosła właśnie konserwatywna partia Nicolasa Sarkozy'ego Republika, która zdobyła większość w siedmiu z trzynastu regionów. Drugie miejsce zajęła Partia Socjalistyczna.
Komentując wyniki FN Marine Le Pen stwierdziła, że główne partie działały w zmowie, aby utrzymać władze. – Nic nas nie zatrzyma – zapewniała jednocześnie liderka FN. – Potroimy liczbę naszych radnych, będziemy główną siła opozycją w większości regionów Francji – dodała.
Czytaj więcej:
Zamach na suwerenność? Unia chce chronić zewnętrzne granice nawet wbrew woli państw
"Kanclerz wolnego świata". Angel Merkel Człowiekiem Roku tygodnika "Time"