39-letni Polak Jakub Skrzypski został oskarżony przez władze Indonezji o zdradę - informuje korespondentka hongkońskiego dziennika "South China Morning Post”. Mężczyzna miał oferować pomoc w zakupie broni organizacji separatystycznej dążącej do odłączenia Papui Zachodniej od Indonezji. Grozi mu 20 lat więzienia.
Według informacji przekazanych przez "South China Morning Post” Skrzypski miał dołączyć do separatystycznej Narodowej Armii Wyzwolenia Papui, a także oferować jej pomoc w zakupie broni. Indonezyjska prokuratura twierdzi, że jest w posiadaniu materiałów dokumentujących spotkania Skrzypskiego z liderami separatystów. Wśród jego rzeczy odnaleziono też materiały mające dokumentować ruch separatystyczny w Papui Zachodniej.
Polak zaprzecza oskarżeniom i prowadzi w areszcie strajk głodowy.
Dziennik cytuje wypowiedź znającej sprawę osoby, która uważa, że Polak jest jedynie „żądnym adrenaliny turystą”, a aresztowano go ze względu na kontakty "ze środowiskami proniepodległościowymi w Zachodniej Papui".