Przejdź do treści

Ormianin symbolem walki o niepodległość Ukrainy | GPC

Źródło: gpc

Minęła trzecia rocznica śmierci 24-letniego Ormianina Serhija Nihojana, pierwszej ofiary starć na kijowskim majdanie w styczniu i lutym 2014 r. Wprawdzie po nim były kolejne setki poległych i rannych przeciwników i zwolenników reżimu Wiktora Janukowycza, jednak to właśnie Nihojan stał się symbolem walki obywateli Ukrainy o niezależność, którą określono jako rewolucję godności – pisze w dzisiejszym numerze „Gazety Polskiej Codziennie” Wołodymyr Buha.

Trzy lata po śmierci Serhija, 22 stycznia, w wiosce Bereznuwatiwka pod Dniprem, gdzie po ucieczce z powodu konfliktu azersko-ormiańskiego osiedliła się na początku lat 90. XX w. rodzina Nihojanów, oddano hołd współczesnemu narodowemu bohaterowi Ukrainy. Na grobie Serhija wzniesiono pomnik z granitu, na którym wyryto jego podobiznę. Rodzice poległego nadal nie mogą pogodzić się ze stratą syna i odmawiają wszelkich kontaktów z dziennikarzami.

Z kolei chętnie wspomnieniami o chłopaku dzielą się jego byli sąsiedzi z wioski. – Serhij był pilnym uczniem, lubił nauki ścisłe, a także język ukraiński i literaturę. Pochodzący z ormiańskiej rodziny, urodzony już na Ukrainie chłopak recytował z pamięci wiersze ukraińskich poetów – Tarasa Szewczenki, Iwana Franki, Łesi Ukrainki. On kochał Ukrainę i był człowiekiem o silnym poczuciu sprawiedliwości. Często powtarzał – może jestem naiwny, ale wierzę, że zło nie powinno przezwyciężyć dobra. Dlatego nie zdziwiliśmy się, gdy nasz były uczeń pojechał na majdan – wspomina w rozmowie z „Codzienną” Jurij Piwowarow, dyrektor lokalnej szkoły w Bereznuwatiwce, do której uczęszczał Serhij Nihojan. Jak wspomina Piwowarow, chłopak brał udział we wszystkich szkolnych koncertachi zawodach sportowych. – On na poważnie uprawiał sport, dżudo. Miał talent aktorski. Pamiętam, jak podczas koncertu piosenki patriotycznej w szkole zagrał bohatera, który pada od kuli, i dziewczyna przebrana za pielęgniarkę wynosi go z pola boju. Kilka lat później tak właśnie zakończyło się jego prawdziwe życie – nie ukrywając łez, mówi dyrektor szkoły

Więcej w dzisiejszym numerze "Gazety Polskiej Codziennie". 

"Gazeta Polska Codziennie"

Wiadomości

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Napad na muzeum w Holandii. Skradziono skarb | FILM

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ukraina oferuje bezpłatny węgiel dla Naddniestrza

Niemiecki inżynier pobił rekord świata. Spędził pod wodą tyle dni

Administracja Trumpa rozważa pomoc dla Ukrainy. Kto zapłaci?

Jakubiak: układanie demokracji przez Niemców w Europie zawsze kończy się wojną!

Fogiel: w Waszyngtonie świeci się na czerwono, że płk Dusza wraca do SKW

Buda: nie ma żadnych przesłanek do wykluczania Izby Kontroli Nadzwyczajnej

Najnowsze

Napad na muzeum w Holandii. Skradziono skarb | FILM

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood