Z wiatraka na siedzibie słynnego paryskiego kabaretu Moulin Rouge odpadły skrzydła - podała AFP. Do incydentu doszło w nocy; jego przyczyny nie są znane. Nikt nie został ranny. To pierwszy taki przypadek od powstania kabaretu w 1889 roku - oznajmiły władze placówki kultury.
Ażurowe skrzydła wiatraka ustawionego na dachu spadły przed budynek, po drodze uszkadzając napis nad wejściem: z nazwy „Moulin Rouge” odpadły trzy pierwsze litery. Straż pożarna poinformowała, że nie ma żadnego dalszego ryzyka szkód. Kabaret podał w oficjalnym oświadczeniu, że służby techniczne co tydzień sprawdzają mechanizm skrzydeł wiatraka i nie wykryły żadnego problemu. Do incydentu doszło już po zamknięciu lokalu.
Skrzydła nad Moulin Rouge - którego nazwa oznacza „czerwony młyn” - kręcą się od jego powstania; w tym roku 6 października „świątynia kankana” będzie obchodzić 135. rocznicę działalności.
Jedynym poważnym incydentem w jej dziejach był pożar w 1915 roku, po którym Moulin Rouge był nieczynny przez dziewięć lat. Dziś co roku kabaret odwiedza około 600 tysięcy gości.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko