26 ton amfetaminy można wyprodukować z przejętych przez niemieckich celników substancji z lotniska we Frankfurcie. To blisko 6,5 tony substancji chemicznej o nazwie MAPA. Nielegalna substancja została wysłana z fabryk w Chinach i Hong Kongu.
Niemieckie służby celne przejęły 6,5 tony substancji chemicznej o nazwie MAPA. Nielegalna substancja została wysłana z fabryk w Chinach i Hong Kongu.
Można z niej wyprodukować 26 ton amfetaminy.
Kontrabanda ukryta była w 254 paczkach, które wylądowały na lotnisku we Frankfurcie nad Menem w ciągu tygodnia.
Według specjalistów w hurcie taka ilość narkotyku byłaby warta ok. 29 mln euro.
Paczki z MAPA wysłane były do niemieckiej firmy logistycznej w rejonie Ren-Men. Tam miały być posortowane i wysłane do dalszych odbiorców.
Śledczy nie ujawnili, ile osób do tej pory zatrzymano w tej sprawie.
Wiadomo, że część przemytu miała trafić do środowisk przestępczych w Holandii i Belgii.