Rząd Niemiec zaakceptował plan przyłączenia się tego kraju do międzynarodowej kampanii prowadzonej przeciwko Państwu Islamskiemu na terenie Syrii.
Niemcy zobowiązały się do wysłania 1200 swoich żołnierzy, aby wesprzeć międzynarodową koalicję. Ponadto, kraj ten planuje wysłać do Syrii myśliwce Tornado w wersji rozpoznawczej, samolot-cysternę oraz okręt, który ma osłaniać francuski lotniskowiec Charles de Gaulle.
Plan zaakceptowany przez rząd wymaga jeszcze zatwierdzenia przez Bundestag. To wydaje się jednak formalnością, ponieważ koalicja rządząca ma w nim zdecydowaną większość. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się we środę. Mandat ma na razie zostać udzielony na jeden rok.
Z kolei niemiecka minister obrony narodowej Ursula von der Leyden oznajmiła, że nie ma możliwości jakiejkolwiek współpracy pomiędzy wojskami Bundeswehry a siłami wiernymi wobec syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Państwo Islamskie opublikowało film propagandowy. Wśród wymienionych wrogów jest też Polska
Spotkanie Obamy i Putina w kuluarach szczytu klimatycznego. Tematami Ukraina i Syria