Minister obrony Niemiec Ursula von der Leyen zapowiedziała zwiększenie wydatków na wojsko. Docelowo wydatki na Bundeswehrę mają sięgać 2 proc. PBK, o których mówi NATO.
– Bezpieczeństwo wymaga inwestycji – stwierdziła von der Leyen. – Mowa jest o tym, by każde państwo przeznaczało dwa procent PKB na inwestycje w obronność. Przyjmujemy ten cel – uzupełniała podczas obchodów 60. rocznicy wstąpienia RFN do NATO.
Aktualnie niemiecki budżet przeznaczony na wojsko wynosi 1,2 proc. PBK. Po wieloletnich redukcjach zdecydowano się jednak zwiększyć wydatki na Bundeswehrę. W 2016 roku mają one wzrosnąć o ponad 1 miliard euro.
Wyjaśniając potrzebę zwiększenia wydatków na armię, minister obrony Niemiec odniosła się do wojny na Ukrainie. Ursula von der Leyen potwierdziła, że Niemcy są gotowe wypełniać zobowiązania sojusznicze wobec innych członków NATO. – Obowiązek udzielenia pomocy obowiązuje wszystkich, niezależnie od sytuacji poszczególnych krajów – stwierdziła.
Minister obrony poparł szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier. Zwracając się do państw położonych na wschodnich rubieżach NATO, stwierdził: – Wasze troski są naszymi troskami. Wasze bezpieczeństwo jest naszym bezpieczeństwem.
