W poniedziałek Jean Rottner, szef władz regionu Grand Est na wschodzie Francji określił tempo szczepień przeciw Covid-19 w kraju jako „skandal państwowy”. W ocenie lekarzy i mediów państwo traci czas. Od początku trwania kampanii szczepień we Francji zaszczepiono jedynie około 400 osób.
Szczepienie bardziej skomplikowane niż zakup samochodu
Dyrektor oddziału ratunkowego szpitala w Saint-Denis prof. Frederick Adnet uważa, że należy wyciągnąć wnioski ze sprawnie prowadzonej kampanii szczepień w Izraelu.
Z kolei eurodeputowany koalicji Zielonych (EELV) Yannick Jadot potępił w poniedziałek strategię szczepionkową, za którą jego zdaniem odpowiada prezydent kraju Emmanuel Macron oraz francuski przemysł farmaceutyczny. Szczepionka krajowego koncernu Sanofi ma być dostępna dopiero pod koniec 2021 r.
- To stawia Francję w dramatycznej sytuacji i jest wynikiem mieszanki amatorstwa, niekompetencji, pretensji, arogancji – podsumował Jadot. Jego zdaniem Macron „mianował się generalissimusem wojny przeciwko Covid-19 i obecnie, odnotowując porażkę własnej strategii, obarcza winą okopy, żołnierzy, urzędników”.
Francuscy lekarze i media podkreślają z kolei, że kampania szczepień we Francji jest najwolniejsza w Europie:
- Kiedy USA, Izrael, Wielka Brytania, Niemcy galopują, Francja posuwa się naprzód w tempie ślimaka. Mistrzyni ograniczeń, złoty medal w atestach, ostatnia w rozwiązaniach – napisał w komentarzu redakcyjnym „Le Figaro” Vincent Tremolet de Villers.
Tłumaczenia Macrona
Macron w wywiadzie dla gazety „Journal du Dimanche” obiecał w niedzielę zorganizowanie losowania 35 Francuzów, którzy będą „obserwować kampanię szczepień we Francji” i wskazywać ewentualne jej błędy. Szef państwa również potępił powolność kampanii szczepień.
W niedzielę minister zdrowia Olivier Veran zorganizował spotkanie z szefami regionalnych agencji zdrowia. Rząd zamierza zwiększyć tempo szczepień, ale stopniowo – powiedział później Veran.
Do połowy stycznia szczepionki ma otrzymać 300 domów opieki i zakładów opieki długoterminowej. Stopniowo dawki zostaną udostępnione około 10 tys. domów opieki.
Minister zapowiedział utworzenie w miastach centrów szczepień, które będą również służyć jako bazy magazynowe, dostarczające dawki szpitalom.