Szwedzkie władze aresztowały drugą osobę w ramach śledztwa w sprawie piątkowego zamachu w centrum Sztokholmu z użyciem ciężarówki. W ataku zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych – czytamy w komunikacie tamtejszej prokuratury.
Nie sprecyzowane, jakie są powiązania zatrzymanej osoby z 39-letnim zamachowcem. Podkreślono jednak, że występuje podejrzenie uzasadniające aresztowanie ws. zarzutów o czyny terrorystyczne.
Mężczyzna, który w piątek dokonał zamachy pochodził z Uzbekistanu. Zdaniem policji, ukradł on ciężarówkę w piątek po południu a następnie wjechał w tłum ludzie na głównym deptaku handlowym w centrum Sztokholmu.
39-letni Uzbek starał się o prawo stałego pobytu w Szwecji. Jego wniosek o azyl został jednak odrzucony w czerwcu zeszłego roku. W grudniu mężczyzna miał dobrowolnie opuścić kraj. Tak się jednak nie stało. W związku z tym sprawa została przekazana policji. Mężczyzny nie udało się odnaleźć. Policja dodała, że zamachowiec na swoim facebookowym profilu wychwalał tzw. Państwo Islamskie.
W wyniku piątkowego zamachu śmierć poniosły 4 osoby a 15 zostało rannych.
