Na granicy Ukrainy z Białorusią w obwodzie wołyńskim, zbudowano ogrodzenie i zainstalowano kamery, w tym termowizyjne. Odcinki granicy można monitorować online.
Jak tłumaczy wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko, przed wojną władze Ukrainy planowały zrealizować projekt zakładający wyposażenie całej granicy nie tylko w fortyfikacje, ale też w specjalne środki monitoringu. W realizację tego planu wniosła jednak poprawki wojna.
„Ale tu, na Wołyniu, ta sprawa jest rozwiązywana na poziomie obwodowych i miejscowych władz i straży granicznej. Wojskowi zainstalowali poważne ogrodzenie, a miejscowe władze pomogły z kamerami. Wykorzystano też termowizyjne kamery. Odcinki granicy można monitorować online” - skomentował na portalu Telegram.
Zaznaczył też, że działają tam przejścia graniczne. W środę skorzystali z nich mieszkańcy Mariupola, którzy zostali „ewakuowani” przez okupacyjne władze do Rosji. „Ludzie zmuszeni są do przekraczania granicy od strony Białorusi” - wyjaśnił.
„Rozmawialiśmy z naszymi strażnikami granicznymi. Wszyscy są na stanowiskach, wszyscy są gotowi do odparcia jakiegokolwiek ataku” – dodał.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka