Ponad 7 tys. spółek w Hiszpanii zajmujących się eksportem towarów i usług upadło z powodu kryzysu wywołanego przez pandemię – wynika z szacunków hiszpańskiego rządu.
Według studium opracowanego przez ministerstwo przemysłu, handlu i turystyki Hiszpanii od stycznia 2020 r. do października 2021 r. w sumie przestało prowadzić działalność 7126 podmiotów zajmujących się eksportem towarów i usług.
Resort szacuje, że kryzys przetrwało blisko 88 tys. hiszpańskich eksporterów. Wśród nich przeważają spółki zajmujące się dostarczaniem na rynki zagraniczne samochodów i motorów, a także firmy eksportujące warzywa oraz owoce.
Jak odnotowuje madrycki dziennik „El Mundo”, paradoksem oddziaływania pandemii na handel zagraniczny jest fakt, że masowemu zamykaniu spółek towarzyszyła rekordowa wartość eksportu z Hiszpanii w pierwszych 10 miesiącach 2021 roku – blisko 230 mld euro.
„Wpływ na ten nienotowany wcześniej wynik miał nagły wzrost cen (…) z powodu inflacji. Obecnie nie tylko sprzedaje się za granicę więcej, ale i drożej” – podsumowała stołeczna gazeta.