Francuski ambasador wydalony z Mali
Ambasador Francji został wezwany do opuszczenia stolicy Mali, Bamako w ciągu najbliższych 72 godzin. Wszystko zostało spowodowane wypowiedziami francuskich władz.
Obecna w kraju władza wojskowa, wezwała w poniedziałek do opuszczenia kraju ambasadora Francji. Wszystko z powodu według nich „skandalicznymi i wrogimi” wypowiedzi ze strony Le Drian’a. W ostatnich dniach Francuz zaczął krytykować juntę, która ostatnio odwleka organizację wyborów.
W miniony piątek szef francuskiej dyplomacji Jean-Yves Le Drian stwierdził, że wojskowi kierujący krajem nie mają prawa do dalszych rządów. - Sytuacja w Mali jest nie do utrzymania, a kierujący krajem wojskowi wymknęli się spod kontroli i nie mają legitymacji do dalszych rządów – powiedział.
- Siły europejskie, francuskie i międzynarodowe dostrzegają ograniczające ich działania, (...) biorąc pod uwagę zerwanie ram politycznych i wojskowych, nie możemy dłużej trwać w tej sytuacji – podkreślił.
Od 2014 roku Mali stanowi centrum prowadzonej przez Francję operacji Barkhane. Bierze w niej udział 5100 żołnierzy, którzy walczą z islamistycznymi bojownikami, obecnymi w zachodnim Sahelu.
- Francuskie wojska nie pozostaną w Mali, jeżeli wiążąca się z tym cena będzie za wysoka - powiedziała minister obrony Florence Parly.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę
Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”