Na niespełna tydzień przed wyborami prezydenckimi we Francji do 5,5 pkt procentowego zmniejszył się dystans między urzędującym szefem państwa a liderką skrajnie prawicowej partii Zjednoczenie Narodowe, wynika z opublikowanego w poniedziałek sondażu IFOP-Fiducial dla magazynu „Paris Match”, stacji LCI i Sud Radio.
Według badania Macron może liczyć obecnie na 27,5 proc. głosów, a Le Pen na 22 proc.
Na kolejnym miejscu uplasował się kandydat skrajnej lewicy Jean-Luc Melenchon z poparciem na poziomie 15,5 proc. Kandydatka Republikanów Valerie Pecresse oraz prawicowy publicysta Eric Zemmour, szef ugrupowania Rekonkwista, otrzymali po 10 proc. głosów.
Według sondażu w drugiej turze wyborów 24 kwietnia Macron wygra wybory z wynikiem 53 proc.
Badanie przeprowadzono w dniach 31 marca-4 kwietnia z udziałem 3008 respondentów. Margines błędu wynosi między 1,4 a 3,1 pkt proc.