Przejdź do treści

Europarlamentarzyści tak troszczą się o praworządność w Polsce, że zapominają o niej w swoim zyciu

Źródło: Shutterstock

Dalszy ciąg afery korupcyjnej w parlamencie Europejskim. Policja skonfiskowała 280 tys. euro w gotówce z domu syna belgijskiej europosłanki Marii Areny. W połowie lipca służby przeszukały sześć miejsc związanych z deputowaną i jej rodziną.

O odnalezieniu w domu Ugo Lemaire’a dużych sum pieniędzy poinformował jako pierwszy belgijski dziennik „Le Soir”. Przeszukania w miejscach związanych z europosłanką i jej rodziną miały związek z aferą Katargate.

Według gazety, to europosłanka Maria Arena miała otworzyć policjantom drzwi do brukselskiego mieszkania swojego syna, znajdującego się po sąsiedzku z jej domem.

Belgijska prokuratura, poproszona o komentarz w sprawie przeszukania i skonfiskowanych pieniędzy, odmówiła podania dalszych informacji, ale stwierdziła, że „ubolewa nad jakimkolwiek wyciekiem informacji w tej sprawie”.

Maria Arena była bliską współpracowniczką byłego włoskiego europosła i przypuszczalnego przywódcy Katargate Piera Antonio Panzeriego, który poszedł na ugodę ze śledczymi. Belgijska eurodeputowana określiła ich relację jako „przyjaźń zawodową”, a sam Panzeri zapewniał o swojej niewinności. Arena również konsekwentnie przekonywała, że jest niewinna.

W styczniu tego roku, gdy „Politico” ujawniło, że Arena korzystała z bezpłatnych lotów i zakwaterowania w Katarze. Deputowana miała brać udział w warsztatach zorganizowanych w Dausze przez katarski... Narodowy Komitet Praw Człowieka. Po wyjściu na jaw tych informacji europosłanka zrezygnowała ze stanowiska szefowej podkomisji praw człowieka w PE.

Pieniądze odkryto podczas lipcowych przeszukań w sześciu miejscach związanych z deputowaną i jej rodziną. Przeszukania zarządzono, gdy odkryto powiązania między synem europosłanki, a synem Michela Claise’a, głównego sędziego w sprawie skandalu korupcyjnego w PE.

Z publicznie dostępnych dokumentów i postów w mediach społecznościowych wynika, że Ugo Lemaire, czyli syn Areny, i Nicolas Claise, czyli syn sędziego Claise, są wspólnie prowadzą firmę produkującą konopie indyjskie i znają się od wielu lat. W związku z podejrzeniami o konflikt interesów sędzia Claise wycofał się ze sprawy.

Wprost.pl

Wiadomości

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Trwa obława policji w Warszawie

Tusk ogląda „Kevina” z wnuczkami. Internauci nie zawodzą: „Tylko nie rzuć kapciem jak Trump pojawi się na ekranie”

Ziemkiewicz świątecznie podsumowuje: ten rząd nie czuje odpowiedzialności za nic

Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę

Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!

Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!

Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”

Zatrucie narkotykami przy wigilijnym stole - 14 osób trafiło do szpitala!

Abp Galbas konkretnie o miłości: to nie jest poezja

Sportowcy roku to Caitlin Clark i Shohei Ohtani

Niemcy likwidują rolnictwo w UE. Golińska: Polacy zostali oszukani przez Tuska

Przeszukania klasztoru Dominikanów przez bodnarowców – ostry komentarz Romanowskiego

Najnowsze

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Tusk ogląda „Kevina” z wnuczkami. Internauci nie zawodzą: „Tylko nie rzuć kapciem jak Trump pojawi się na ekranie”

Ziemkiewicz świątecznie podsumowuje: ten rząd nie czuje odpowiedzialności za nic

Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę

Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Trwa obława policji w Warszawie