Ministerstwo zdrowia Czech w poniedziałek poinformowało o 100 zachorowaniach na odrę odnotowanych w ostatni piątek w całym kraju. Najwięcej chorych jest w Pradze, tam odnotowano 70 przypadków.
Resort poinformował, że przed tygodniem w związku z kontaktem personelu medycznego z tą wirusową chorobą zamknięto część szpitalnego oddziału ratunkowego praskiej kliniki Motol. Ograniczenie będzie obowiązywało do końca tygodnia. Chorzy są przewożeni przez praskie pogotowie do innych szpitalnych oddziałów ratunkowych. Od 4 maja służby medyczne będą wspierane przez wojsko.
Ministerstwo zdrowia przypomniało, że w Czechach jest obowiązek szczepienia przeciwko odrze, które jest częścią szczepionki MMR, chroniącej także przed różyczką i świnką. Eksperci uważają, że zapewnienie zbiorowej odporności wymaga szczepień 95 proc. populacji. Na ten moment w Czechach ten wskaźnik wynosi 90 proc. Ponadto specjaliści przypominają że odporność organizmu na chorobę słabnie po 30-40 latach od szczepienia.
Obowiązkowe szczepienia przeciwko odrze wprowadzono w Czechach w 1969 roku - przypomniała agencja CTKK. Ostatnie śmiertelne zachorowanie zostało odnotowane w 1980 roku.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
