Ekstremista wygrał wybory regionalne w Słowacji
Słowacki prawicowy ekstremista Marian Kotleba 23 listopada wygrał drugą turę wyborów na szefa samorządowych władz kraju (województwa) bańskobystrzyckiego, uzyskując 55,5 proc. głosów. Informację potwierdziła dziś Państwowa Komisja Wyborcza.
36-letni Kotleba stoi na czele ugrupowania o nazwie Partia Ludowa Nasza Słowacja (LS Nasze Slovensko), które w ostatnich wyborach parlamentarnych, w 2012 roku, zdobyło tylko nieco ponad 1,5 proc. głosów. 23 października pokonał dotychczasowego szefa władz wojewódzkich Vladimira Mańkę z rządzącej socjaldemokratycznej partii Smer, przy frekwencji wyborczej 25 proc., czyli wyraźnie wyższej niż ogólnopaństwowa średnia dla wyborów tego szczebla.
Z powodu swych publicznych enuncjacji Kotleba był kilkakrotnie pociągany do odpowiedzialności sądowej, ale za każdym razem postępowanie umarzano z braku dowodów winy. Ścigano go m.in. za to, że w 2009 roku, podczas obchodów 70-lecia powstania prohitlerowskiego państwa słowackiego, wzniósł okrzyk „Na straż!", będący w tym państwie oficjalnym pozdrowieniem, oraz za to, że, startując w tym samym roku w wyborach na szefa władz kraju bańskobystrzyckiego, obiecywał w propagandowej ulotce zlikwidowanie „niesprawiedliwego uprzywilejowywania nie tylko cygańskich pasożytów".
Już wyjście Kotleby z pierwszej tury dwa tygodnie temu wzburzyło słowacką scenę polityczną, a jego ostateczny sukces dodatkowo rozgrzał temperaturę międzypartyjnych polemik.
– Znaczna część głosów, jakie dostał pan Kotleba, była głosami słowackiej prawicy. Prawicy, która powiedziała sobie, że Antychryst, Szatan, Hitler, Mussolini są lepsi niż Smer – oświadczył premier i zarazem przywódca Smeru Robert Fico.
Reagując na jego słowa, jeden z liderów parlamentarnej prawicowej opozycji Pavol Freszo powiedział:
– Winę za to ponoszą wszystkie partie demokratyczne. Powinny teraz połączyć siły dla stawienia czoła ekstremizmowi.
Słowacja dzieli się na 8 krajów, których samorządowe władze mają dość ograniczone kompetencje, odpowiadając m.in. za szkoły średnie, mniejsze szpitale, muzea i teatry oraz utrzymanie dróg niższych kategorii.
mk, mg, pap, fot. Flickr.com/CC/Rama