Informacje, które na Twitterze zamieszczała 7 letnia dziewczynka z Aleppo, śledzi ponad 130 tysięcy internautów. Wiadomości są poruszające. „Proszę, niech ktoś nas uratuje”, „Aleppo teraz, jesteśmy tacy przerażeni. Módlcie się za nas”, „Jesteśmy bombardowani, jeżeli zginę pamiętajcie, że jest nas tu jeszcze 200 tysięcy” – to kilka ostatnich wiadomości siedmiolatki z Aleppo, które przekazywała z pomocą mamy.
„Jeżeli zginiemy pamiętajcie o 200 tysiącach, które nadal tu żyją” - to wiadomość 7 - letniej Syryjki, którą przekazało dalej ponad 9 tysięcy internautów.
Last message - under heavy bombardments now, can't be alive anymore. When we die, keep talking for 200,000 still inside. BYE.- Fatemah
— Bana Alabed (@AlabedBana) 27 listopada 2016
Tonight we have no house, it's bombed & I got in rubble. I saw deaths and I almost died. - Bana #Aleppo pic.twitter.com/arGYZaZqjg
— Bana Alabed (@AlabedBana) 27 listopada 2016
Siedmiolatka, która przeżywa piekło
Bana Alabed jest zagorzałą fanką Manchester United i miłośniczką książek J. K. Rowling. Ale przede wszystkim siedmiolatką, która z pomocą mamy przekazuje wieści ze wschodniej części Aleppo. Miasta, które od dwóch tygodni jest pod silnym ostrzałem.
Relacje z oblężonego miasta stały się fenomenem w sieci. W ciągu 24 godzin profil dziewczynki w serwisie społecznościowym zaczęło obserwować około 40 tysięcy kolejnych osób.
Codziennie, czasem kilka razy dziennie, Bana i jej mama przekazują informacje z oblężonego miasta. Piszą o bombardowaniach, pytają która bomba sprawia, że nie można oddychać, pokazują zdjęcia zniszczonego Aleppo czasem bardzo drastyczne – dzieci, które zginęły w bombardowaniu.
I te, na które czytający twitty czekają najbardziej – „dzień dobry z Aleppo, wciąż żyjemy”.
Good morning from #Aleppo. We are still alive. - Bana pic.twitter.com/hw0XyaXBKA
— Bana Alabed (@AlabedBana) 24 listopada 2016
Ostatnia wiadomość
Ostatnia wiadomość siedmiolatki budzi niepokój. Dziewczynka napisała w niej, że ucieka, tak jak wielu ludzi, którzy znaleźli się w środku ciężkich bombardowań. "Walczymy o nasze życie. Wciąż z wami" - pisze Bana.
Message - we are on the run as many people killed right now in heavy bombardments. We are fighting for our lives. still with you.- Fatemah
— Bana Alabed (@AlabedBana) 28 listopada 2016