"Kompletny, sprawiedliwy i trwały pokój jest jedyną akceptowalną opcją, by zakończyć wojnę na Ukrainie. Będzie to możliwe tylko wtedy, kiedy suwerenność, niepodległość i integralność terytorialna Ukrainy zostanie potwierdzona", powiedział szef polskiej dylomacji podczas specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ poświęconej Ukrainie. Zbigniew Rau, zachęcał państwa świata do przyjęcia rezolucji, której współautorem jest Polska, nawołującej do osiągnięcia sprawiedliwego pokoju na Ukrainie.
Minister wezwał Rosję do natychmiastowego wycofania swoich wojsk z Ukrainy i podkreślił, że Polska popiera międzynarodowe inicjatywy na rzecz rozliczenia Rosji z jej zbrodni.
Ocenił też, że Ukraińcy broniąc się przed brutalną napaścią, bronią nie tylko swojej tożsamości, niepodległości i wolności, ale też porządku międzynarodowego opartego o zasady, zaś wynik wojny będzie miał globalne reperkusje.
"Dla Rosji w tej wojnie chodzi o jej imperialne pragnienia i ambicje. Dla Ukrainy ta wojna jest obroną niezbywalnego prawa do suwerenności i integralności terytorialnej. Dla nas wszystkich tutaj w tej wojnie chodzi o najbardziej fundamentalne zasady ONZ. Potwierdźmy ich podstawowe znaczenie i zobowiązanie. Nie sprawiajmy, by stały się nieważne", stwierdził Rau.
Zapowiedział przy tym, że Polska nadal będzie schronieniem dla uchodźców z Ukrainy, bramą, przez którą przechodzi dla Ukrainy pomoc, i będzie wspierać ją tak długo, jak to konieczne.
W piątek Rau weźmie - obok szefów MSZ innych państw - udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ zwołanym w rocznicę rosyjskiej napaści.
Rozpoczęta w Nowym Jorku w środę nadzwyczajna sesja specjalna Zgromadzenia Ogólnego ONZ poświęcona jest - jak powiedział szef Zgromadzenia Ogólnego (ZO) Csaba Corosi - "ponurej pierwszej rocznicy wojny na Ukrainie".
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.