Wzór do postępowania przy katastrofie lotniczej dla Donalda Tuska
Zgłoszenie, opublikowane 24 stycznia 2025 r., wskazuje, że samolot Azerbaijan Airlines, który rozbił się 25 grudnia 2024 r. w Aktau, mógł zostać zestrzelony przez rakietę z rosyjskiego systemu obrony powietrznej Panțîr-S1. W wyniku tego tragicznego incydentu zginęło 38 osób, a 29 zostało rannych.
Według doniesień kanału informacyjnego AnewZ, które powołuje się na źródła związane z dochodzeniem, przeciwko samolotowi użyto elektronicznych systemów wojskowych, gdy ten zbliżał się do lądowania w Groznym. To doprowadziło do poważnych awarii systemów sterowania maszyny. Śledczy zidentyfikowali także osobę, która wystrzeliła rakietę oraz oficera, który wydał odpowiednie rozkazy.
Azerbejdżan domaga się, aby Rosja przyjęła odpowiedzialność za ten incydent, a władze w Baku zapowiedziały, że nie pozwolą na "zamiecenie sprawy pod dywan". W razie odmowy współpracy ze strony Moskwy, Azerbejdżan planuje złożyć sprawę do sądów międzynarodowych.
Dzień po katastrofie, azerbejdżańskie źródła rządowe poinformowały, że rakieta została wystrzelona podczas działalności powietrznej dronów nad Groznym. W wyniku ataku, szczątki rakiety raniły pasażerów i załogę. Awaria systemu nawigacji GPS, oraz uniemożliwienie samolotowi lądowania na rosyjskim lotnisku, zmuszając go do kierowania się w stronę Aktau, dopełniło nieszczęścia.
Prezydent Azerbejdżanu, Ilham Aliyev, w swoim wystąpieniu trzy dni po wypadku zadeklarował jasno:
Możemy powiedzieć z całą pewnością, że samolot został zestrzelony przez Rosję.
Aliyev wymienił trzy kluczowe żądania wobec Rosji, w tym przeprosiny, uznanie winy oraz pociągnięcie do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych za incydent.
Rosja przyjęła pierwsze żądanie, gdy prezydent Władimir Putin przeprosił za incydent, nazywając go "tragicznym przypadkiem", chociaż nie przyznał oficjalnie, że Rosja ponosi zań odpowiedzialność. W międzyczasie rząd Kazachstanu postanowił przekazać czarne skrzynki z samolotu do Brazylii, aby zapewnić przejrzystość w dochodzeniu.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X