Makabryczne odkrycie w jednym z domów w duńskim miasteczku Aabenraa. W zamrażarce policja znalazła zwłoki 27-letniej imigrantki i jej dwóch córek.
Policję w duńskim miasteczku Aabenraa położonym w południowej części kraju powiadomił pewien mężczyzna, który twierdził, że nie może od pewnego czasu skontaktować się ze swoją krewną. Twierdził, że był pod drzwiami jej mieszkania, ale nikt nie mu nie otworzył.
Policjanci postanowili sprawdzić doniesienie mężczyzny i udali się pod adres, który im podał. Tam dokonali makabrycznego odkrycia – w zamrażarce znajdującej się w mieszkaniu znaleźli zwłoki kobiety oraz dwóch dziewczynek. To 27-letnia Syryjka oraz jej dwie córki w wieku 7 i 9 lat.
Śledczy twierdzą, że zwłoki trafiły do zamrażarki co najmniej jeden dzień przed ich znalezieniem. Przypuszcza się, że zabójstwa mógł dokonać mąż kobiety, który od kilku miesięcy nie mieszkał z rodziną. Małżeństwo z dziećmi przybyło do Danii w 2015 r. z Syrii. Latem 2016 r. otrzymali status uchodźców.