Od stycznia 2024 roku Collegium Intermarium, założona w 2021 roku przez Instytut Ordo Iuris, doświadcza zmasowanego ataku ze strony administracji rządowej. Według oświadczenia opublikowanego przez rektora uczelni, dr. Artura Góreckiego, oraz przewodniczącego Rady Powierniczej, adw. Jerzego Kwaśniewskiego, działania te są wynikiem politycznie motywowanej niechęci wobec konserwatywnego profilu uczelni.
Collegium Intermarium zostało wpisane na tzw. „czarną listę Sienkiewicza”, obejmującą kilkadziesiąt organizacji podlegających szczególnemu nadzorowi rządu. W konsekwencji uczelnia doświadczyła zawieszenia wypłat środków badawczych, które były wcześniej zatwierdzone w umowach zawartych z Ministerstwem Nauki.
Co więcej, w połowie 2024 roku resort zarządził nadzwyczajną kontrolę Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA), która została przeprowadzona w okresie wakacyjnym, co uniemożliwiło wizytację zajęć ze studentami i pełne przedstawienie działalności uczelni. Równocześnie rząd wszczął kontrolę aż ośmiu programów badawczych, wydawniczych i konferencyjnych realizowanych przez Collegium Intermarium, a w październiku zakres kontroli został dodatkowo poszerzony.
W wyniku tych działań, Collegium Intermarium zmuszona była zawiesić rekrutację na studia stacjonarne, a władze uczelni skoncentrowały się na wsparciu studentów już kształcących się na uczelni, pomagając im przenieść się do innych placówek edukacyjnych. Pomimo trudności, udało się zabezpieczyć przyszłość studentów, jednakże uczelnia stoi w obliczu poważnego kryzysu.
Polityczne represje i wycofanie wsparcia sponsorów
Władze Collegium Intermarium podkreślają, że ataki na uczelnię mają głównie podłoże polityczne, a rządowe działania są częścią szerszej ofensywy wymierzonej w instytucje przywiązane do idei wolności akademickiej i klasycznych wartości edukacyjnych. Według oświadczenia, ataki te są również odpowiedzią na obecność w Collegium Intermarium prawników-praktyków, których działalność zawodowa spotkała się z bezpośrednimi represjami ze strony rządu.
Dodatkowym ciosem dla uczelni było wypowiedzenie umowy najmu powierzchni wynajmowanej na zasadach komercyjnych od agencji rządowej. W wyniku narastających trudności i presji politycznej, część sponsorów wycofała swoje wsparcie dla uczelni, obawiając się represji ze strony władz.
Przyszłość Collegium Intermarium pod znakiem zapytania
Obecnie Collegium Intermarium zmuszona jest ograniczyć swoją działalność akademicką i skupić się na obronie przed kolejnymi kontrolami rządowymi. Władze uczelni wyrażają obawy, że celem rządu jest "całkowite wyeliminowanie jej z polskiej sceny akademickiej, a atak na nią ma wywołać efekt mrożący w środowiskach akademickich sprzyjających idei wolności akademickiej".
Po zabezpieczeniu przyszłości studentów oraz sporządzeniu kompleksowych sprawozdań z realizowanych programów badawczych, władze Collegium Intermarium podjęły decyzję o rezygnacji z pełnionych funkcji i zwołały na listopad posiedzenia organów kolegialnych uczelni. W oświadczeniu podkreślono, że jedynie masowe wsparcie społeczne może uratować uczelnię przed całkowitą likwidacją.
„Wierzymy, że można jeszcze ocalić ideę Collegium Intermarium” – napisali władze uczelni, apelując o szerokie poparcie dla placówki.
Pełna treść oświadczenia dostępna jest na stronie internetowej Ordo Iuris.
Źródło: Republika