Czy imigranci zagrażają Europie? Trwa szczyt w Davos
Wpływ napływu uchodźców, solidarność państw europejskich i działania w krajach pochodzenia imigrantów – to główne tematy trwającego do dwóch dni spotkania Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Wśród 2500 uczestników są m.in. premier Wielkiej Brytanii David Cameron, premier Grecji Aleksis Cipras, sekretarz stanu USA John Kerry i prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Międzynarodowe forum gospodarcze rozpoczęło się w tym roku 20 styczni i potrwa do jutra. Wśród uczestników są przedstawiciele 100 państw, w tym 40 przywódców państw i szefów rządów.
Główne tematy, które omawiane są podczas spotkania to przyczyny i skutki kryzysu imigracyjnego oraz działania państw europejskich w tym kontekście.
Zagrożenie dla Europy?
Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble podkreślał podczas debaty, że aby uspokoić niestabilną sytuację w krajach pochodzenia uchodźców, potrzebne będą miliony euro, którymi dofinansowywane będą państwa w danych regionie. Jak podkreślił niemiecki polityk, nie rozwiązanie problemy uchodźców może zagrozić istnieniu Unii Europejskiej.
Przedstawiciele niektórych państw sygnalizowali lub wprost informowali też o planowanych ograniczeniach w przyjmowaniu uchodźców i imigrantów z powodów ekonomicznych i bezpieczeństwa. Premier Szwecji Stefan Lofven zwrócił się też do państw, które odmawiają przyjmowania uchodźców, zwracając uwagę, że brak wprowadzenia rozwiązań stanowi na początku stanowi poważne zagrożenie dla zasad ruchu bezwizowego w granicach UE.
Polskę w Davos reprezentuje wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Jak podano na stronie ministerstwa, będzie on miał okazję uczestniczyć w rozmowach z: prof. Klausem Schwabem, liderem i założycielem Światowego Forum Ekonomicznego, oraz z członkiem Zarządu WEF Phillipem Röslerem (były Wicekanclerz i minister gospodarki Niemiec) i dyrektor Heleną Leurent, odpowiedzialną za inicjatywę Future of Manufacturing and Global Production Systems.