Przejdź do treści

Czy Chiny podbiją świat samochodami elektrycznymi? Właśnie wycofują się ze sprzedaży aut napędzanych paliwem!

Źródło:

Podobnie jak Francja i Wielka Brytania, Chiny ogłosiły koniec produkcji i sprzedaży samochodów na benzynę i diesel! Nie wiadomo, kiedy dokładnie nastąpi ta historyczna zmiana. Póki co, zamiar wprowadzenia zakazu produkcji tradycyjnych samochodów, został oficjalnie ogłoszony przed chińskie ministerstwo przemysłu wczoraj w mediach.

Ministerstwo zapowiedziało, że zajmuje się opracowaniem harmonogramu mającego na celu, zakończenie produkcji i sprzedaży tradycyjnych samochodów osobowych. Na pewno nie stanie się to z dnia na dzień, a wielkie zmiany będą wprowadzane stopniowo. Marzeniem władz chińskich jest, aby na rynek stopniowo wypuszczać samochody zasilane energią elektryczną.  Na dzień dzisiejszy, nie została podana żadna przybliżona data, co do wprowadzenia zakazu. Wiadomo tylko, że Pekinowi bardzo zależy na czasie, dlatego naciska na producentów samochodów, aby przyspieszyć rozwój pojazdów elektrycznych. Wiceminister przemysłu Xin Guobin poinformował, że ministerstwo rozpoczęło „prace nad sformułowaniem harmonogramu wstrzymującego produkcję i sprzedaż tradycyjnych pojazdów energetycznych”.

Dla Chin to wielkie i niezwykle ważne przedsięwzięcie. Kraj jest obecnie największym rynkiem motoryzacyjnym. To tutaj sprzedaje się najwięcej samochodów, jakiekolwiek zmiany nie pozostaną bez znaczenia dla przemysłu globalnego. Wiceminister przemysłu powiedział, że Pekin chce „wynieść nowoczesne pojazdy energetyczne na nowy poziom strategiczny”. Jednak to nie wszystkie planowane przedsięwzięcia Państwa Środka. Przywódcy kraju chcą również ograniczyć rosnące zapotrzebowanie Chin na importowaną ropę naftową.

Pekin od lat wspiera rozwój technologii elektrycznej i badania miliardami dolarów, chcąc w ten sposób zachęcić do rozwoju właśnie tej gałęzi nauki i przemysłu. Zgodnie z propozycjami, w przyszłym roku, samochody elektryczne i pojazdy hybrydowe miałyby stanowić 8% produkcji poszczególnych fabryk samochodowych. Z każdym kolejnym rokiem procent zostałby podnoszony. Z kolei producenci, którym w danym roku nie uda się osiągnąć pułapu, mogliby odkupować samochody od firm mających nadwyżkę produkcyjną. Chińscy producenci zostali zobowiązani do przyśpieszenia instalacji stacji ładujących pojazdy elektryczne, powszechność tego typu stacji, mogłaby wpłynąć na większe zainteresowanie samochodami wśród klientów.

 WIĘCEJ TUTAJ

swiato-podglad.pl

Wiadomości

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Najnowsze

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył