Doradca prezydenta Rosji Siergiej Uszakow poinformował w piątek o oczekiwaniach i nadziejach strony rosyjskiej odnośnie spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa do którego ma dojść w Helsinkach. Rosja oczekuje poprawy relacji i współpracy w różnych dziedzinach.
Doradca rosyjskiego prezydenta podkreślił, że Kreml postrzega Trumpa jako partnera negocjacyjnego i ma nadzieję, że rozmowy przywódców obu krajów nie będą jednorazowym wydarzeniem.
Uszakow oświadczył, że celem helsińskiego szczytu jest ukierunkowanie działań w celu poprawy relacji Rosja-USA i przywrócenie zaufania. Podkreślił, że strona rosyjska jest gotowa do rozmów o wszystkich ważnych kwestiach dwustronnych i wielostronnych.
Odniósł się także to stawianych w USA zarzutów o ingerencję Rosji w wybory prezydenckie w Stanacj. Podkreślił, że Rosja nie ingeruje i nie będzie ingerować w amerykańskie wybory.
Rosyjski doradca prezydenta Putina, wyraził nadzieję, że szczyt w Helsinkach utoruje drogę do wizyty Trumpa w Moskwie i Putina w Waszyngtonie.
Co ciekawe, Uszakow wskazał, że Kreml nie widzi żadnych podstaw do napięć w relacjach Rosja-USA, oraz zwrócił uwagę na zbieżność interesów w wielu dziedzinach.
Doradca Putina zaakcentował, że dla Rosji kluczowymi sprawami są ceny ropy naftowej oraz gazociąg Nord Stream 2.