Przejdź do treści
Białoruski Komitet Śledczy: demonstrant został zastrzelony, ale sprawy karnej nie będzie
Fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Alaksandr Tarajkouski podczas powyborczych protestów 10 sierpnia ub.r. został zastrzelony na skutek „zbiegu wielu tragicznych okoliczności”, ale funkcjonariusze działali w ramach przepisów, a demonstrant ich „prowokował” – poinformował w piątek Komitet Śledczy. Sprawy karnej nie będzie.

Komitet Śledczy potwierdził, że Tarajkouski, pierwsza ofiara śmiertelna powyborczych protestów na Białorusi, które wybuchły w zeszłym roku, zginął na miejscu od postrzału kulą gumową przez funkcjonariuszy.

Wcześniej MSW twierdziło, że w rękach mężczyzny wybuchł „nieustalony materiał wybuchowy”, którym zamierzał rzucić w stronę milicji. Wersję tę od początku podawano w wątpliwość na podstawie relacji świadków i nagrań wideo z miejsca zdarzenia.

Na nagraniach wideo, które jeszcze w sierpniu trafiły do internetu, widać, że mężczyzna stoi z podniesionymi rękami naprzeciw szpalerów uzbrojonych funkcjonariuszy. W pewnym momencie na jego białej koszulce pojawia się plama krwi i mężczyzna upada.

Według szefa Komitetu Śledczego Iwana Naskiewicza Tarajkouski był „w stanie silnego upojenia alkoholowego” i „prowokował funkcjonariuszy” swoimi działaniami, a mianowicie tym, że „oddzielił się od tłumu i nie zważając na ostrzeżenia, skierował się w ich stronę”.

- Funkcjonariusze działali wyłącznie w ramach instrukcji i zastosowali broń nieśmiercionośną, której celem jest nie zabicie, a unieszkodliwienie osoby, z bezpiecznej odległości wykluczającej spowodowanie śmierci. Jednak na skutek zbiegu wielu tragicznych okoliczności jedno zranienie było przenikające i Tarajkouski zmarł na miejscu – oświadczył Naskiewicz.

Komitet Śledczy odmówił wszczęcia postępowania karnego w związku ze śmiercią mężczyzny.

PAP

Wiadomości

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Najnowsze

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć