Przejdź do treści

Będzie jednak więcej dla Polski z UE! Minister Szymański zdradza ile!

Źródło: fot. Pixabay

Polska poprawiła swoją pozycję w polityce spójności, licząc razem z naszym udziałem w instrumencie wspierania reform, o ponad 3 mld euro - poinformował w poniedziałek PAP minister ds. europejskich Konrad Szymański.

Przygotowana przez szefa Rady Europejskiej propozycja w sprawie budżetu UE lata 2021-2027 została pozytywnie odebrana przez polskich dyplomatów. Choć Charles Michel utrzymał ogólne cięcia w polityce spójności, to zaproponował modyfikacje, dzięki którym z bogatszych do biedniejszych krajów ma zostać przesunięte w tym obszarze około 6 mld euro.

 

"Otrzymamy na pewno więcej niż chciała Komisja Europejska. Polska od początku tych negocjacji poprawia swoją pozycję budżetową na tle wstępnych niezrównoważonych propozycji KE. Na dziś poprawiliśmy naszą pozycję w polityce spójności - licząc razem z naszym udziałem w instrumencie wspierania reform - o ponad 3 mld euro" - podkreślił Szymański.

 

Jak dodał w polityce spójności Polska będzie największym beneficjentem spośród wszystkich państw UE. Minister zaznaczył, że poprawia się też pozycja całej polityki rolnej - o przynajmniej 5 mld euro.

 

Przedstawiony w piątek w Brukseli przez źródła unijne nowy schemat negocjacyjny - czyli dokument, na podstawie którego będą toczyły się negocjacje na czwartkowym szczycie - zakłada, że wydatki UE w latach 2021-2027 będą odpowiadały 1,074 proc. połączonego Dochodu Narodowego Brutto (DNB) 27 państw członkowskich.

 

Zaprezentowana w 2018 roku przez KE propozycja zakładała, że wieloletnie ramy finansowe będą na poziomie 1,11 proc. DNB. Już wówczas Polska, a także szereg krajów unijnych, które są beneficjentami środków z polityki spójności, mocno protestowały.

 

Polska - jak wynikało z propozycji KE - była w grupie krajów najbardziej dotkniętych cięciami w budżecie UE. Na lata 2021-2027 nasz kraj miał otrzymać 64 mld euro w ramach polityki spójności. Cięcia wynoszące ponad 23 proc. oznaczały, że do Polski trafiłoby 19,5 mld euro mniej niż w obecnej perspektywie.

 

Teraz, poza dodatkowymi środkami na spójność, do Polski ma trafić też około 2 mld euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Jednak Michel chce, by dostęp do połowy tych pieniędzy - według źródeł - był uzależniony od tego, czy Polska zgodzi się na osiągnięcie celu neutralności energetycznej do 2050 roku. Unijna "27", po tym jak Polska jako jedyne państwo nie zobowiązała się do zrealizowania tego celu, ma wrócić do tego tematu w czerwcu.

 

Inna zmiana dotycząca wieloletnich ram finansowych odnosi się do reguły "pieniądze za praworządność". Michel osłabił ten instrument wskazując, że do podjęcia decyzji o zamrożeniu funduszy będzie potrzeba kwalifikowanej większości państw członkowskich. KE proponowała odwrócony mechanizm, to znaczy, żeby do zablokowania decyzji wymagana była taka większość. Ten ruch szefa Rady Europejskiej, który miał zadowolić rządy w Warszawie i Budapeszcie nie spodobał się wielu "jastrzębio" nastawionym stolicom i - jak przewidują źródła - na szczycie będzie w tej sprawie dłuższa dyskusja.

 

W poniedziałek po południu w Brukseli spotykają się ministrowie ds. europejskich 27 państw członkowskich, którzy mają przedyskutować propozycję Michela i przygotować rozpoczynającą się w czwartek nadzwyczajną Radę Europejską.

Centrum Prasowe PAP

Wiadomości

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Najnowsze

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu