Przejdź do treści

Australia wyśle policjantów do ochrony miejsca zestrzelenia Boeinga 777

Źródło: twitter/@EuromaidanPR

Władze Australii chcą wysłać 50 policjantów jako część międzynarodowego zespołu, który miałby ochraniać miejsce katastrofy malezyjskiego samolotu na wschodzie Ukrainy. Funkcjonariusze są już w Londynie – poinformował premier Australii Tony Abbott.

Szef rządu przyznał, że mogą być trudności z ich rozlokowaniem na miejscu katastrofy. Abbott zaznaczył, że w nocy ze środy na czwartek rozmawiał z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką i prezydentem Rosji Władimirem Putinem o zapewnieniu bezpiecznego dostępu dla policjantów do miejsca, gdzie 17 lipca spadł strącony rakietą samolot, na którego pokładzie było 298 ludzi. Wszyscy zginęli.

Zadaniem międzynarodowej grupy pod egidą ONZ byłaby, jak wyjaśnia Abbott, ochrona strefy katastrofy samolotu, aby umożliwić staranne i pełne jej przeszukanie, by szczątki wszystkich ofiar katastrofy zostały odnalezione i przesłane do Holandii w celu identyfikacji.

We wtorek premier Australii powiedział, że terroryści, którzy kontrolują okolicę, gdzie spadł boeing, "manipulowali przy dowodach na skalę przemysłową" i pokreślił, że "zagraniczne siły policyjne czy nawet wojskowe są niezbędne, by te działania nie były kontynuowane".

– Chcemy ich wysłać najszybciej jak to możliwe, gdyż szczątki (ofiar katastrofy) są wystawione na niszczycielskie działanie słońca czy zwierząt – powiedział Abbott dziennikarzom w Canberze.

Boeing 777 linii Malaysia Airlines z 298 osobami na pokładzie został zestrzelony na wschodzie Ukrainy, gdzie toczą się walki między ukraińskimi siłami rządowymi a rosyjskimi dywersantami. W katastrofie zginęli wszyscy pasażerowie i cała załoga. W samolocie było m.in. 28 obywateli Australii.

Pierwsze czterdzieści trumien ze szczątkami ofiar katastrofy przetransportowano w środę do Holandii. Ciała zostaną poddane identyfikacji w bazie wojskowej w Hilversum.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dziennikarka z Amsterdamu: Holandia chce powołania międzynarodowej policji

PAP

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie