Przejdź do treści
Afgańscy talibowie: Atak na "Charlie Hebdo" wymierzył sprawiedliwość. "Uderzają w uczucia muzułmanów"
Screen okładki "Charlie Hebdo" z 14 stycznia 2014 r.

Afgańscy talibowie potępili publikację nowych karykatur Mahometa, które ukazały się w najnowszym i pierwszym po zamachu z 7 stycznia w Paryżu wydaniu francuskiego tygodnika satyrycznego "Charlie Hebdo".

 Emirat Islamski Afganistanu - jak oficjalnie określają się afgańscy talibowie - poinformował, że nowe karykatury uderzają w uczucia blisko półtora miliarda muzułmanów na świecie.

"Potępiamy ten odrażający i nieludzki czyn, a ich autorów (...) uważamy za wrogów ludzkości" - brzmi komunikat. Talibowie apelują jednocześnie do "świata, a zwłaszcza do przywódców wszystkich zainteresowanych państw, żeby zapobiegali tego rodzaju haniebnym czynom".

Na okładce najnowszego wydania "Charlie Hebdo" zamieszczono satyryczną podobiznę proroka Mahometa na zielonym tle, ze łzą w oku, trzymającego kartkę z napisem: "Jestem Charlie". Nad podobizną proroka widnieją słowa: "Wszystko zostało przebaczone". Jest to hasło demonstracji solidarności i sprzeciwu wobec terroryzmu, zwoływanych we Francji i za granicą po zeszłotygodniowych atakach, w których zginęło 17 osób.

Usunięto obraz.

"Atak, który został przeprowadzony w zeszłym tygodniu, wymierza sprawiedliwość autorom tych bezwstydnych czynów" - napisali w komunikacie afgańscy talibowie.

"Charlie Hebdo" wielokrotnie ściągał na siebie krytykę świata muzułmańskiego w związku z publikacją satyrycznych wizerunków Mahometa. W listopadzie 2011 roku biura tygodnika zostały podpalone po publikacji karykatury proroka na okładce i informacji, że Mahomet został poproszony, by został redaktorem naczelnym magazynu.

Do zamachu z 7 stycznia przyznał się jemeński odłam Al-Kaidy. Dżihadyści z Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim (AQAP) w opublikowanym w środę oświadczeniu tłumaczyli, że atak na redakcję francuskiego pisma był zemstą za obrazę proroka Mahometa.

W atakach terrorystycznych w Paryżu zginęło w sumie 17 osób. 7 stycznia w zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym głównych rysowników pisma. Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zabił w Paryżu policjantkę, a 9 stycznia wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby. Terroryści zginęli tego samego dnia podczas operacji sił specjalnych francuskiej policji.

pap

Wiadomości

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu

Motoryzacyjna pamiątka po wojnie znaleziona pod ziemią

Kwiecień: nie ma inwestycji, nie ma programów, wszystko stoi!

Katolicy będą mieć wpływ na administrację Trumpa

Najnowsze

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla