Magda Linette pokonała rozstawioną z numerem 11. Rosjankę Ludmiłę Samsonową 6:2, 6:2 w pierwszej rundzie turnieju tenisowego WTA 1000 w chińskim Wuhan. Jej kolejną rywalką będzie Ukrainka Łesia Curenko.
Magda Linette (45. WTA) dotąd trzykrotnie mierzyła się z Ludmiła Samsonową (23. WTA) i wszystkie mecze przegrała w dwóch setach. Tak było dwa lata temu w ćwierćfinale turnieju w Cleveland, a w tym roku w pierwszej rundzie French Open i w 1/16 finału w Cincinnati.
Wtorkowy pojedynek tenisistka z Poznania rozpoczęła nie najlepiej - od przegranego własnego serwisu. Stratę odrobiła już w następnym gemie, później znów przełamała serwis Rosjanki i objęła prowadzenie 4:1. Pierwszą partię zamknęła przy serwisie Samsonowej po 43 minutach gry. W drugim secie Polka pewnie serwowała, szybko przełamała podanie Rosjanki i również po 43 minutach wygrała seta i mecz. Zadanie ułatwiły jej pomyłki rywalki, m.in. sześć podwójnych błędów serwisowych.
W poniedziałek Magdalena Fręch pokonała japońską kwalifikantkę Mai Hontamę 6:0, 6:4. W drugiej rundzie czeka ją jednak trudne zadanie - zmierzy się z Amerykanką Emmą Navarro (8. WTA, nr 6). Łodzianka w Wuhan wystąpi również w deblu. W parze z Bułgarką Wiktoriją Tomową na początek zagrają z Chinkami Yafan Wang i Yifan Xu.
Łesia Curenko będzie rywalką Magdy Linette w drugiej rundzie turnieju. Ukrainka pokonała wyżej notowaną Brytyjkę Katie Boulter 6:2, 7:5. Poznanianka grała z Curenko cztery razy, bilans jest remisowy 2-2. Po raz ostatni spotkały się we wrześniu w Hua Hin w Tajlandii, gdzie Polka zwyciężyła w dwóch setach. Obecnie Linette zajmuje 45. miejsce w rankingu WTA, a Curenko – 96.
W Wuhan nie gra liderka światowego rankingu Iga Świątek, która koncentruje się obecnie na znalezieniu nowego trenera.
źródło: PAP