Przejdź do treści

Real uciekł spod topora, rywalizacja w czołówce La Liga dalej wyrównana

Źródło: facebook.com/RealMadrid

Zarówno Real, Atletico jak i Barcelona wygrały swoje mecze w 35 kolejce ligi hiszpańskiej zachowując status quo na czele tabeli. Największe kłopoty mieli jednak Królewscy, którzy musieli odrabiać dwubramkową stratę w spotkaniu z Rayo Vallecano.

Podopieczni Zidane'a wyszli w sobotę na plac gry jako pierwsi z czołowej trójki. Od razu na początku wyjazdowej potyczki z lokalnym rywalem znaleźli się w poważnych tarapatach. Po niecałych piętnastu minutach gry było 2:0 dla gospodarzy. Najpierw w siódmej minucie Bebe po wejściu lewą stroną zagrał przed bramkę do Embarby, a ten nie miał problemu żeby z piątego metra umieścić piłkę w siatce. Niedługo później po rzucie rożnym Varane zagrał głową we własnym polu karnym tak nieszczęśliwie, że futbolówka znalazła się pod nogami Fedora, który skorzystał z prezentu i podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Mimo przeciętnej gry piłkarze Realu zdołali strzelić kontaktowego gola jeszcze przed przerwą, kiedy Bale wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Kroosa.

 

W drugiej połowie Królewscy podkręcili tempo. W 52 minucie Lucas Vazquez wyrównał wynik meczu pięknym strzałem głową po dograniu Danilo. Nawet remis oznaczał jednak koniec marzeń podopiecznych Zidane'a o mistrzostwie. Na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry upragnioną zwycięską bramkę dał swojemu zespołowi Bale. Walijczyk przejął niefortunne podanie obrońców Rayo, wpadł w pole karne i płaskim strzałem pokonał bramkarza. Wygrana 3:2 dała Realowi chwilowe prowadzenie w tabeli, jednak tylko do meczu Atletico.

 

Drużyna rojiblancos w pierwszej połowie nie potrafiła znaleźć drogi do bramki Malagi, a w przerwie za dyskusje z sędziami odesłany na trybuny został Diego Simeone. Po zmianie stron Atletico zadało jednak decydujący cios, dzięki wprowadzonemu z ławki Angelowi Correi. Młody Argentyński napastnik przesądził losy spotkania w 62 minucie, strzałem z dystansu, który odbił się jeszcze rykoszetem od obrońcy i zmylił bramkarza Malagi. Po tym zwycięstwie na czoło tabeli wysunęli się zatem piłkarze niepokornego Simeone, jednak nie na długo.

 

Jako ostatnia swój mecz w sobotę rozgrywała Barcelona. Duma Katalonii strzelanie rozpoczęła już w 12 minucie gry, kiedy wynik spotkania otworzył Messi, ale potem długo nie była w stanie podwyższyć prowadzenia. Worek z bramkami otworzył się na dobre w drugiej połowie po trafieniu Suareza z 63 minuty. Potem Urugwajczyk zdobywał gole jeszcze trzykrotnie w tym dwa razy z rzutów karnych. Dzięki czterem trafieniom w drugim kolejnym meczu z rzędu napastnik Barcelony ma już 34 gole zdobyte w tym sezonie La Liga i wyprzedził w klasyfikacji najlepszych strzelców Ronaldo. W międzyczasie z karnego, tym razem po bardzo wątpliwej decyzji sędziego, swoją bramkę dorzucił Neymar i Barcelona wygrała 6:0.

 

Tym samym w tabeli ligi hiszpańskiej wciąż na czele pozostaje Barcelona z taką samą liczbą punktów jak Atletico, a trzeci jest real z jednym oczkiem straty.

goal.com

Wiadomości

Trump dobitnie o wynikach wyborów w Niemczech

Sanah i Mazowsze "ubrane w fartuszek". Wow!

Watykan: Papież ma również problem z nerkami

Baza na Morzu Śródziemnym ma wpaść w rosyjskie łapy

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Najnowsze

Trump dobitnie o wynikach wyborów w Niemczech

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Sanah i Mazowsze "ubrane w fartuszek". Wow!

Watykan: Papież ma również problem z nerkami

Baza na Morzu Śródziemnym ma wpaść w rosyjskie łapy