Przejdź do treści

Probierz: Widzimy mankamenty, które trzeba poprawić

Źródło: kanalsportowy.pl, pzpn.pl

W meczach z topowymi rywalami najlepiej widzimy nasze mankamenty - przyznał selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz na konferencji prasowej przed sobotnim meczem Ligi Narodów z Portugalią w Warszawie.

To bardzo ważne spotkanie. Kolejny krok do tego, żeby wiedzieć, w jakim jesteśmy miejscu. Ostatnie mecze były z topowymi rywalami i widzimy mankamenty, które trzeba poprawić. Sytuacja klubowa niektórych zawodników bardzo się poprawiła w porównaniu z poprzednim zgrupowaniem, a to jest istotne” - powiedział Michał Probierz

Polska ostatnio wygrała z Portugalią w 2006 roku w eliminacjach mistrzostw Europy (2:1). „Każdy mecz jest ważny, a takie zwycięstwa przechodzą do historii. Chciałoby się, żeby Polska wygrywała takie mecze regularnie i żebyśmy nie robili święta narodowego z każdego takiego przypadku” - zaznaczył Probierz. 

Selekcjoner poinformował, że pod znakiem zapytania stoi występ Sebastiana Szymańskiego w sobotę. „Dwa dni nie trenował. Dopiero po treningu podejmiemy decyzję w jego sprawie. Pozostali są zdrowi i gotowi do gry” - zapewnił. 

Piłkarz reprezentacji Polski Nicola Zalewski docenia klasę drużyny Portugalii, z którą biało-czerwoni zmierzą się w sobotę. „Portugalia to nie tylko Cristiano Ronaldo, ale też Bruno Fernandes, Bernardo Silva czy Rafael Leao. Wiemy wszyscy, że rywale mają bardzo dobry skład. Ale my też mamy mocny zespół i chcemy wygrać ten mecz. Po porażce z Chorwacją trzy punkty są bardzo ważne. To będzie wyrównany mecz” - ocenił 22-letni zawodnik AS Roma. 

W niedzielę Zalewski wystąpił w meczu drużyny klubowej po ponadmiesięcznej przerwie. Został czasowo odsunięty od drużyny w związku z zawirowaniami transferowymi. Jak zapewnił, nadal jest w dobrej formie. „Czuję się bardzo dobrze. Nie wiem, czy jutro zagram, to trener decyduje, ale jeśli dostanę szansę, to wystąpię bez problemu. Jestem tutaj i skupiam się tylko na meczu z Portugalią, a od niedzieli - na Chorwacji. Dla mnie jest bardzo ważne, żeby się pokazać. Reprezentacja jest ważna, ale klub również. Jak będzie po powrocie do Romy – zobaczymy” - powiedział Zalewski z niechęcią odnosząc się do swojej sytuacji w klubie. 

Sobotni mecz rozpocznie się na PGE Narodowym o godz. 20.45

źródło: PAP 

Wiadomości

Tego chcą Niemcy w Nowym Roku. Polaków to też dotyczy

Ostrzega: Prezydent może być jeden, ale w Polsce może być dwóch

Europa straciła na brexicie. To kto zyskał?

Trzaskowski bez własnych pomysłów, za to gotowy zadeklarować wszystko

Bąkiewicz: dzisiaj prokuratura Bodnara może wejść do każdego domu

Mocne słowa Ziobry: w Polsce jest zamach stanu

Piękna iluminacja z okazji rocznicy. Gdzie w Polsce?

Tylko u nas: Szczucki i Jabłoński zakładają kancelarię prawną. "Odpowiemy na szykany Tuska"

Ponad 10 tysięcy migrantów zginęło w 2024 roku przedostając się do Hiszpanii

Inflacja drenuje kieszenie Polaków. Jak będzie wyglądał kolejny rok? Będzie drożej?

Apokaliptyczny wpis Miedwiediewa. Kończy słowami psalmu

Ziemkiewicz: bodnarowskie osoby sędziowskie mają gdzieś prawo

Spalił kobietę w metrze. Prokuratorzy mają wątpliwości

Pilny apel KRRiT

Zmarł pionier minivanów. Każdy zna jego nazwisko

Najnowsze

Tego chcą Niemcy w Nowym Roku. Polaków to też dotyczy

Bąkiewicz: dzisiaj prokuratura Bodnara może wejść do każdego domu

Mocne słowa Ziobry: w Polsce jest zamach stanu

Piękna iluminacja z okazji rocznicy. Gdzie w Polsce?

Tylko u nas: Szczucki i Jabłoński zakładają kancelarię prawną. "Odpowiemy na szykany Tuska"

Ostrzega: Prezydent może być jeden, ale w Polsce może być dwóch

Europa straciła na brexicie. To kto zyskał?

Trzaskowski bez własnych pomysłów, za to gotowy zadeklarować wszystko