Podium PŚ w Predazzo biało-czerwone! Kobayashi poza zasięgiem, Polacy w świetnej formie
Ryoyu Kobayashi wygrał konkurs Pucharu Świata w Predazzo. To szósta z rzędu wygrana Japończyka, który umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce wywalczył Dawid Kubacki, a trzecie Kamil Stoch.
Po 121,5 metra uzyskali Żyła, Stoch i Kraft. 120 metrów skoczył Roman Koudelka, pół metra dalej skoczył Anze Semenic, a 122 metry uzyskał Dawid Kubacki. Ryoyu Kobayashi znokautował rywali, lądując aż na 135 metrze. Po pierwszej serii nad drugim Kubackim miał przewagę aż 16,4 pkt.
Stoch w drugiej serii skoczył 133,5 metra i awansował z piątego na trzecie miejsce. Z presją dobrze poradził sobie też Kubacki, który lądował na 131,5 metrze i utrzymał drugą pozycję. Bezkonkurencyjny okazał się Kobayashi, który poleciał 136 metrów. Zdeklasował rywali, wyrównując przy tym rekord skoczni.
Kubacki po raz szósty w karierze znalazł się w czołowej trójce w zawodach indywidualnych PŚ, a Stoch na podium rywalizację kończył już 61 razy.
Kobayashi był w sobotę bezkonkurencyjny. Kubackiego wyprzedził aż o 26,5 pkt. Stoch do zwycięzcy stracił 32,1 pkt.
Siódmy był Piotr Żyła, a 29. Stefan Hula. Z Polaków do serii finałowej nie awansowali Maciej Kot, który był 34. oraz Jakub Wolny - 40. miejsce.