„Rozegrałyśmy mecz same ze sobą, a nie z przeciwnikiem i przełamałyśmy się. Udało nam się wyjść z tego bałaganu mentalnego” – powiedziała selekcjonerka polskich piłkarek Nina Patalon po wygranym 2:1 wyjazdowym meczu z Rumunią w barażu o finały mistrzostw Europy.
„Kończymy po emocjach, kończymy z wygraną. Na pewno druga połowa była zdecydowanie lepsza pod każdym względem, ale myślę, że tutaj warto podkreślić ten moment obronionego rzutu karnego. Oczywiście Kinga Szemik obroniła karny i dała sygnał zespołowi. I chwała jej za tę koncentrację, za to, co zrobiła, ale zespół w tym momencie też jakby wybronił się i wyszedł do przodu. I myślę, że wtedy zaczęłyśmy grać w piłkę. To takie momenty budują zespół” – powiedziała Nina Patalon.
Selekcjonerka dodała, że jej podopieczne odrobiły straty i wygrały, a z drugiej strony te trudne sytuacje z całą pewnością wzmacniają zespół. „Taki błąd jak ta stracona bramka w pierwszej połowie, się przydarza. Jeśli tak gramy, mamy dużo ofensywy, chcemy budować przewagę, to też musimy być przygotowane na to, że taka sytuacja może mieć miejsce. Ale trzeba myśleć o tej asekuracji, jak się zachować, ile mamy miejsca, inaczej podejmować ryzyko. Piłkarki na pewno nie straciły nadziei, bo miały dużo czasu i czas ten wykorzystały dobrze. Dziewczyny są przede wszystkim dumne z siebie, że te ostatnie trzydzieści parę minut zagrały naprawdę bardzo dobrze. Jestem przekonana, że jak mamy więcej spokoju, to zaczynamy realizować plan. I mamy umiejętności ku temu.” – powiedziała Patalon.
Teraz, jak zapowiedziała, polska reprezentacja musi się skupić na drugim meczu. „Nasz styl gry jest bardzo ofensywny. Na kolejny mecz musimy być jeszcze bardziej zorganizowane w grze. Jest teraz wyłącznie pełna koncentracja na drugim spotkaniu” – podsumowała.
Baraże mają dwustopniowy charakter. W decydującej rundzie Polki lub Rumunki zmierzą się z lepszym w parze Austria - Słowenia. W piątek Austriaczki wygrały na wyjeździe 3:0. Austria była jednym z grupowych rywali Polski w LN. Biało-czerwone dwukrotnie przegrały 1:3. Polskie piłkarki nigdy nie uczestniczyły w mistrzostwach Europy. Gospodarzem przyszłorocznej edycji będzie Szwajcaria. Turniej zaplanowano w dniach 2-27 lipca.
źródło: PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.