- Najważniejsze dla nas w tym momencie jest zdobyć sześć punktów w dwóch najbliższych meczach. Jeśli będziemy grali tak, jaki mamy potencjał, to wszystko będzie dobrze - powiedział napastnik Bayernu Monachium na konferencji prasowej przed eliminacyjnymi meczami z Łotwą i Macedonią.
- Na pewno nie ma napiętej sytuacji w kadrze. Oczywiście, nie jesteśmy szczęśliwi z wyników w ostatnich meczach, ale w każdej sytuacji będzie ratował nas spokój. Wszystko zależy od nas i musimy się na tym skupić - uspokoił kapitan.
- Jasną kwestią jest to, że reprezentacja wzbudza wiele emocji. Patrząc na to, jak zawodnicy pracują, jak działają na treningach, z tego jestem dumny i bardzo zadowolony - dodał selekcjoner reprezentacji Polski, Jerzy Brzęczek.
Były trener Wisły Płock, podobnie jak "Lewy", komplementował Krychowiaka.
- Grzegorz Krychowiak ma wspaniały okres w klubie i monitorujemy, na jakiej pozycji wystawić go w reprezentacji. Jeśli chodzi o zawodników lewonożnych, grających na lewej obronie to też cieszy to, że grają regularnie w swoich klubach - potwierdził spostrzeżenia kapitana.
- Czy na pozycji numer "6", czy na pozycji numer "8", Grzegorz Krychowiak doskonale wie, co może zrobić. Jest w dobrej formie i z tego się cieszymy - wskazał.
Brzęczek wyraził też zadowolenie z formy, którą w zagranicznych klubach prezentują inni reprezentanci.
- Bardzo mnie cieszy to, że zawodnicy po poprzednim zgrupowaniu zaczęli strzelać w klubach - mówił podczas konferencji.
Mecz z Łotwą poprowadzi turecki sędzia Halis Oezkahya.
Po sześciu seriach spotkań Polska z 13 punktami jest liderem grupy G eliminacji. O dwa wyprzedza Słowenię i o trzy Austrię, z którymi mierzyła się we wrześniu - w wyjazdowym starciu biało-czerwoni przegrali 0:2 ze Słowenią i podzielili się punktami z Austriakami.