Pogoń Szczecin nie tylko może być zadowolona z zakończenia pierwszej rundy sezonu zasadniczego Ekstraklasy seniorów. Zarząd Pogoni powinien być również dumny ze swojej młodzieży, która po piętnastu kolejkach jest liderem najwyższej ligi rozgrywkowej juniorów. Juniorzy Pogoni wygrali aż jedenaście meczów, po dwa remisując i przegrywając. Do ciekawego paradoksu doszło w Poznaniu. Gdybyśmy odwrócili tabele Ekstraklasy i spojrzeli na Lecha, wtedy zobaczylibyśmy wynik juniorów starszych tego zespołu. Młodzi ,,Lechici” zostali wiceliderem minimalnie bo  jedynie o punkt ustępując rywalom ze Szczecina. W przerwie zimowej zarówno nowy szkoleniowiec ,,Kolejorza” Jan Urban , jak i trener Pogoni Czesław Michniewicz powinni zainteresować się zdolnymi juniorami w kontekście występów w Ekstraklasie.

W grupie wschodniej najlepsza okazała się Jagiellonia Białystok, która zdobyła aż 38 punktów, tracąc jedynie siedem. Młodzi piłkarze ,,Jagi” w 15 meczach zdobyli aż 49 bramek i byli najskuteczniejszym zespołem, biorąc pod uwagę wszystkie drużyny występujące w CLJ. Juniorzy Legii Warszawa w końcowym bilansie o trzy ,,oczka” ulegli Jagiellonii, zostając wicemistrzami, choć w pierwszej kolejce pokonali mistrza jesieni na wyjeździe 3:4. W grupie wschodniej we wszystkich meczach padło, aż 387 bramek, co daje średnią ponad trzech goli na mecz. Za plecami prowadzących drużyn uplasowały się UKS SMS Łódź oraz Motor Lublin, które mają duże szanse na odrobienie strat w rundzie wiosennej. Michał Probierz z pewnością obserwuje juniorów aspirujących do gry w seniorach ,,Jagi”. Czy tak jest w przypadku Stanisława Czerczesowa, nie jest to do końca pewne.

Po rozegraniu rundy wiosennej do półfinału Mistrzostw Polski juniorów awansują po dwa najlepsze kluby z obu grup. Natomiast cztery najsłabsze drużyny z grup wschodniej i zachodniej spadną z CLJ. Za to awans otrzymają mistrzowie wojewódzkich rozgrywek piłkarskich, którzy zwyciężą swoje mecze barażowe.  Mistrz Polski weźmie udział w młodzieżowej Lidze Mistrzów.